Tajemnica przedsiębiorstwa - definicja polska i unijna

Czy różnica w definicji tajemnicy przedsiębiorstwa – polskiej i unijnej – wywoła trzęsienie ziemi – zastanawia się prawnik.

Publikacja: 14.07.2017 07:39

Tajemnica przedsiębiorstwa - definicja polska i unijna

Foto: 123RF

Fundamentalnym elementem całego systemu ochrony informacji poufnych jest definicja tajemnicy przedsiębiorstwa. Decyduje o tym, które informacje i pod jakimi warunkami mogą być chronione. Uchwalona niedawno dyrektywa UE nr 2016/943 zawiera inaczej brzmiącą definicję tajemnicy przedsiębiorstwa niż obowiązująca w polskim prawie. Rodzi się więc pytanie, czy ta różnica wywoła trzęsienie ziemi w ochronie know-how?

Znaczenie definicji

Na początku warto się zastanowić, jakie skutki miałaby zmiana definicji ustawowej. Przede wszystkim może powodować konieczność audytu wszystkich uprzednio zawartych umów, a także modyfikacji strategii ochrony informacji poufnych. Umowy dotyczące ochrony i transferu know-how, porozumienia NDA, regulaminy pracownicze czy też umowy badawczo-rozwojowe często odnoszą się bowiem – określając przedmiot ochrony – do definicji ustawowej. Strony opisują w takich kontraktach np. konkretne przesłanki ustawowe i dostosowują je do potrzeb i danej sytuacji. Tym samym zmiana definicji i przesłanek będzie wymagała – co najmniej – zastanowienia się, czy zakładana ochrona nadal obowiązuje, a także, czy nie jest konieczna zmiana dotychczasowych porozumień i regulaminów obowiązujących w przedsiębiorstwie.

Definicja tajemnicy przedsiębiorstwa jest niezmiernie istotna dla każdego podmiotu rynkowego, który opiera swoją działalność na know-how i informacjach poufnych.

Po pierwsze, wyznacza zakres informacji, które są chronione z mocy prawa.

Po drugie, pojęcie to pojawia się w każdym przepisie regulującym ochronę know-how w obecnym stanie prawnym. Zarówno w charakteryzującym ochronę cywilnoprawną art. 11 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji – mówi, że czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy – jak i w przewidującym sankcje karne jej art. 23.

Po trzecie, pojęcie to i jego obecna definicja często występują w umowach obowiązujących w obrocie. Warto bowiem mieć na uwadze, że w drodze umownej ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa niektórym informacjom strony przyznają ochronę równą ustawowej, choć mogłaby ona być wątpliwa na podstawie samego brzmienia legalnej definicji.

Tym samym nie można myśleć o skutecznej ochronie know-how i informacji poufnych bez oparcia jej na ustawowej definicji tajemnicy przedsiębiorstwa. O fundamentalnym charakterze definicji tajemnicy przedsiębiorstwa świadczy fakt, że na gruncie dyrektywy nr 2016/943 z pojęcia tajemnicy przedsiębiorstwa uczyniono podstawowy element regulacji, od którego uzależniony jest zarówno zakres ochrony know-how, jak i sankcje przysługujące uprawnionym.

Różnice między ustawą a dyrektywą

Analizowany problem wynika z rozbieżności w brzmieniu obowiązującej regulacji ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa a przepisami dyrektywy. Zgodnie z obowiązującą definicją zawartą w art. 11 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji tajemnicą przedsiębiorstwa są:

- nieujawnione do wiadomości publicznej

- informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą,

- co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności.

Nowa definicja w dyrektywie została odmiennie sformułowana. I pojawia się pytanie, czy implementując dyrektywę, konieczna będzie zmiana definicji tajemnicy przedsiębiorstwa. Zgodnie z dyrektywą (art. 2 pkt 1) tajemnica przedsiębiorstwa oznacza informacje, które spełniają wszystkie następujące wymogi:

- są poufne – jako całość lub w szczególnym zestawie i zbiorze ich elementów nie są ogólnie znane lub łatwo dostępne dla osób z kręgów, które zwykle zajmują się tym rodzajem informacji;

- mają wartość handlową, bo są objęte tajemnicą;

- poddane zostały przez osobę, która zgodnie z prawem sprawuje nad nimi kontrolę, rozsądnym, w danych okolicznościach, działaniom dla utrzymania ich w tajemnicy.

Odmienności wychodzą na pierwszy plan, gdy próbuje się odpowiedzieć na pytanie, czy dotychczasowa definicja jest wystarczająca. Można wskazać dwie podstawowe różnice.

Po pierwsze, z obecnie obowiązującej definicji nie wynika jednoznacznie, że tajemnicą przedsiębiorstwa może być określony szczególny zestaw danych, które jako taki zbiór nie są ogólnie znane lub łatwo dostępne. Chodzi o sytuację, gdy poszczególne informacje są szerzej dostępne, ale jednocześnie są częścią unikatowego zbioru, który jako całość stanowi know-how wyłącznie jednego „właściciela". Przykładowo, publicznie dostępne i regularnie publikowane dane o sprzedaży konkretnego tygodnika lub innego czasopisma nie mogą być objęte ochroną. Jednak, gdy te informacje zestawi się z posiadanymi przez wydawcę danymi odnośnie do nakładów na promocję tytułu i kosztów utrzymania redakcji, powstanie zestaw (zbiór) informacji poufnych, które umożliwiają analitykę opłacalności i wzajemnego wpływu poszczególnych czynników, a przez to będą się cechowały istotną wartością gospodarczą. Innym przykładem może być cena produktu dostępnego w sklepie, która – co oczywiste – jest informacją publicznie dostępną. Połączenie tej, dostępnej każdemu klientowi informacji z poufnymi danymi przedsiębiorstwa, które wpływają na politykę kształtowania cen, może natomiast skutkować powstaniem zbioru chronionego.

Po drugie, można stwierdzić różnicę pomiędzy obecnie obowiązującym wymogiem, zgodnie z którym, aby tajemnica była chroniona, przedsiębiorca musi podjąć jedynie „niezbędne działania w celu zachowania ich poufności", w zestawieniu z działaniami „rozsądnymi, w danych okolicznościach", o których mówi dyrektywa. Przesłanka z dyrektywy wydaje się bardziej rygorystyczna. Trudno jest zakładać, aby przy tak sformułowanym wymogu jakikolwiek sąd mógł orzec, że dla realizacji tej przesłanki wystarczy samo poinformowanie pracownika o poufnym charakterze informacji (wyrok SN z 6 czerwca 2003 r. IV CKN 211/01).

Wydaje się, że z uwagi na opisane okoliczności wskazana jest zmiana legislacyjna w zakresie definicji tajemnicy przedsiębiorstwa.

Autor jest radcą prawnym w Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy

Fundamentalnym elementem całego systemu ochrony informacji poufnych jest definicja tajemnicy przedsiębiorstwa. Decyduje o tym, które informacje i pod jakimi warunkami mogą być chronione. Uchwalona niedawno dyrektywa UE nr 2016/943 zawiera inaczej brzmiącą definicję tajemnicy przedsiębiorstwa niż obowiązująca w polskim prawie. Rodzi się więc pytanie, czy ta różnica wywoła trzęsienie ziemi w ochronie know-how?

Znaczenie definicji

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów