Odwołaniem zajmie się teraz warszawski Sąd Okręgowy, a spółka liczy na szybkie rozpatrzenie zażalenia.
29 maja sąd rejonowy odmówił zatwierdzenia układów wyłącznie z powodów formalnych. Sędzia komisarz nie odroczył bowiem zgromadzenia wierzycieli, mimo nieustanowienia przez niego rady wierzycieli w PPU 2 (to drugie z postępowań układowych). SR podzielił zastrzeżenia części wierzycieli, że skutkowało to ich pokrzywdzeniem.
Poza tym, w ocenie SR, z powodu braku odroczenia zgromadzenia wierzyciele nie mieli możliwości zapoznania się z ofertą udzielenia finansowania złożoną Ruchowi przez PKN Orlen SA. Choć prawnicy Ruchu wskazywali, że przedmiotem zgromadzenia było głosowanie nad warunkami układu, a nie zdecydowanie o przyjęciu lub odrzuceniu oferty inwestora, to w ocenie SR nie sposób przyjąć, że wierzyciele, nie znając oferty inwestora, mieli pełną wiedzę o propozycjach układowych i realności ich wykonania. A przewidują one umorzenie 85 proc./50 proc. wierzytelności objętych układem.
Uwzględnione przez SR naruszenie sprowadza się do negatywnej oceny formalnej decyzji sędziego komisarza o odmowie odroczenia zgromadzenia wierzycieli, m.in. z powodu nieustanowienia rady wierzycieli w PPU 2 w instrukcyjnym terminie. W ocenie spółki, gdyby nawet potraktować to jako naruszenie o charakterze formalnym przy procedowaniu nad przyjęciem układów, z czym spółka się nie zgadza, to nie miało ono żadnego wpływu ani na przyjęcie układów przez wierzycieli, ani na ich treść – wskazuje w zażaleniach Ruch SA. Zgodnie z prawem restrukturyzacyjnym podstawą odmowy zatwierdzenia układu może być tylko takie naruszenie proceduralne, które miało wpływ na przyjęcie układu albo jego treść.
Spółka ma nadzieję na szybkie rozpatrzenie zażalenia i prawomocne zatwierdzenie obu układów częściowych, gdyż maję one zasadnicze znaczenie dla powodzenia procesu restrukturyzacji spółki.