Zarządzanie spółką przez jednego albo kilku partnerów

Każdy uczestnik spółki ma prawo samodzielnie realizować czynności nieprzekraczające zwykłego zarządu. Jednak umowa spółki albo późniejsza uchwała wspólników mogą wprowadzać wyjątek od tej zasady.

Publikacja: 18.03.2016 05:00

Foto: 123RF

Ustawodawca w tytule II, dziale I rozdziale III kodeksu spółek handlowych traktującym o stosunkach wewnętrznych spółki jawnej wyróżnił dwa rodzaje czynności: zwykłe oraz przekraczające zakres zwykłego zarządu. Określenie, do której kategorii należy dana czynność, często nastręcza trudności, zwłaszcza że brakuje ich legalnej definicji. Dlatego też odpowiednich wskazówek w tym zakresie dostarcza orzecznictwo Sądu Najwyższego, który m.in. w wyroku z 5 czerwca 1997 r., I CKN 70/97, zajął następujące stanowisko:

„Przy rozstrzyganiu, czy dana czynność należy, czy też nie... do zwykłych czynności spółki, należy mieć na względzie w szczególności... okoliczności konkretnego przypadku, cel i determinowany nim rodzaj działalności spółki, przynależność ocenianej czynności do tego rodzaju działalności oraz jej doniosłość z punktu widzenia rozmiaru tej działalności".

Dla uniknięcia wszelkich wątpliwości można też ustalić taki katalog w umowie podmiotu albo uchwale wspólników. W doktrynie przyjmuje się, że czynnością zwykłego zarządu jest taka, która wiąże się z bieżącą działalnością spółki i zmierza do zapewnienia jej prawidłowego działania, ale nie pociąga za sobą znacznych obciążeń finansowych. Poza owym zakresem pozostają natomiast czynności o szczególnym znaczeniu korporacyjnym czy gospodarczym dla spółki, związane ze znacznym obciążeniem majątku podmiotu czy też istotnym nim rozporządzeniem.

Co do zasady, bo dopuszczalne są odmienne regulacje kontraktowe, każdy uczestnik ma prawo samodzielnie realizować czynności nie przekraczające zwykłego zarządu. Jeżeli jednak choćby jeden z pozostałych wspólników sprzeciwi się jej przeprowadzeniu, a kontrakt podmiotu nie stanowi inaczej, wymagana jest uprzednia jednomyślna uchwała wszystkich wspólników dysponujących prawem prowadzenia spraw spółki. Zarówno jednak umowa spółki, jak i późniejsza uchwała wspólników mogą wprowadzać wyjątek od zasady, że sprawy spółki prowadzone są przez wszystkich jej uczestników. Dopuszczalna jest więc regulacja, w świetle której będzie je prowadził tylko jeden z nich albo niektórzy spośród wspólników >patrz wzory uchwał. Podkreślić jednak należy, że późniejsza uchwała, wprowadzająca modyfikacje w zasadach prowadzenia spraw spółki, pociąga za sobą obowiązek zmiany kontraktu podmiotu, co wymaga jednomyślnej uchwały, chyba że umowa spółki na podstawie art. 9 k.s.h. wprowadza obowiązek uzyskania większości głosów, np. bezwzględnej.

Te zasady przez odesłanie zawarte w art. 89 k.s.h. znajdują odpowiednie (tj. z zachowaniem różnic charakterystycznych wyłącznie dla sp.p.) zastosowanie do spółki partnerskiej.

Reszta będzie wówczas wyłączona od prowadzenia tych spraw, co oznacza, że nie będą oni uprawnieni ani zobowiązani do ich podejmowania. Zwolnienie to odnosi skutek nie tylko wobec spółki, ale również w stosunku do jej uczestników. Podmiot nie będzie mógł dochodzić od wyłączonego od prowadzenia spraw spółki partnera jakichkolwiek związanych z tym roszczeń >patrz przykład 1.

Przykład 1.

Pani Michalina uchwałą partnerów została wyłączona od prowadzenia spraw spółki. Prawo to przysługiwało zaś pozostałym trzem uczestnikom podmiotu, tj. paniom Liwii i Adriannie oraz panu Igorowi. Na skutek błędu w dokumentach księgowych popełnionego przez pana Igora Urząd Skarbowy nałożył na spółkę karę pieniężną. Pani Michalina nie będzie więc za nią odpowiadać (w stosunkach wewnętrznych), bo nie ma prawa prowadzenia spraw spółki, a należyte prowadzenie dokumentów finansowych mieści się w zakresie zwykłego zarządu.

Przy czym, nie będzie on całkowicie pozbawiony wpływu na bieg spraw. W kwestiach przekraczających zwykły zarząd wymagana jest bowiem zgoda wszystkich uczestników spółki, a nie tylko tych prowadzących jej sprawy. Taka akceptacja nie będzie jednak wymagana w sprawach nieprzekraczających zwykłych czynności, ustanowienia i odwołania prokury oraz wykonania czynności nagłej. Przy czym powyższe normy znajdą zastosowanie tylko wtedy, gdy w umowie spółki partnerskiej nie będzie innych zapisów. >sytuacje te obrazuje poniższa tabelka.

Czynności nagłe należą do specyficznej kategorii. Obejmują one bowiem wszystkie wyżej wymienione rodzaje czynności. Poza tym, w świetle art. 44 w zw. z art. 89 cytowanej ustawy, mogą być podejmowane bez uchwały, w dodatku jedynie przez partnerów wyposażonych w prawo prowadzenia spraw spółki, i to tylko wówczas, gdyby ich zaniechanie hipotetycznie groziło wyrządzeniem podmiotowi poważnej szkody. Poza spectrum przedmiotowym powołanego przepisu pozostają zatem wszelkie nagłe czynności, których niedokonanie nie grozi powstaniem potencjalnej poważnej szkody. Gdy uprawniony partner uzna, że niezrealizowanie czynności nagłej wywoła szkodę, to od jego decyzji będzie zależało, czy temu przeciwdziałać. Kryterium oceny zaś stanowić będzie rozmiar szkody. Pod pojęciem tym natomiast stosownie do treści art. 361 § 2 k.c. w zw. z art. 2 k.s.h. kryją się zarówno straty, jakie mogłyby powstać (damnum emergens), a także ewentualnie utracone korzyści (lucrum cessans).

Przykład 2.

Panie Roksana i Sandra są wspólniczkami w trzyosobowej sp.p. Obie mają prawo prowadzenia spraw podmiotu. W celu usprawnienia pracy działu księgowości pani Sandra podjęła decyzję o zwiększeniu zatrudnienia w tym dziale przez stworzenie dodatkowego stanowiska referenta. Kilka dni przed podpisaniem umowy o pracę z nową podwładną powiadomiła panią Roksanę o swoim zamiarze. Ta do chwili podpisania angażu nie zgłosiła sprzeciwu. Z uwagi na to, że decyzja mieściła się w granicach zwykłego zarządu, bo dotyczyła czynności niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania spółki, a kontrakt podmiotu nie zawierał odmiennych regulacji, pani Sandra mogła ją podjąć samodzielnie.

Przykład 3.

Sytuacja jak w przykładzie 2. Pani Roksana, poinformowana o planach pani Sandry, nie zgodziła się na zatrudnienie kolejnego referenta w dziale księgowości. Przed podpisaniem umowy z nowym pracownikiem konieczne jest więc podjęcie jednogłośnej (bo umowa spółki nie stanowi inaczej) uchwały przez partnerki. Jeżeli pani Roksana zagłosuje przeciwko tej uchwale, nowy referent nie będzie mógł być zatrudniony przez panią Sandrę.

Przykład 4.

Panowie Piotr, Michał i Filip są wspólnikami sp.p. Mają prawo prowadzenia jej spraw. Z uwagi na to, że zamierzają kupić nieruchomość, gdzie miałaby się znajdować nowa siedziba podmiotu, planują zaciągnąć 300 tys. zł kredytu. Sprzeciwia się temu pani Eryka, czwarty partner, który nie ma prawa prowadzenia spraw podmiotu. Panowie Piotr, Michał i Filip uznali jednak, że stanowisko pani Eryki nie ma znaczenia, ponieważ jest ona zwolniona z prawa i obowiązku podejmowania spraw podmiotu. Pogląd ten nie jest właściwy. Zawarcie umowy kredytu, zwłaszcza w takiej wysokości, przekracza zakres zwykłych czynności, w takiej sytuacji zaś konieczne jest podjęcie jednogłośnej uchwały przez wszystkich partnerów, w tym tych wyłączonych od prowadzenia spraw spółki. Jeżeli jednak umowa podmiotu tak stanowi, do powzięcia uchwały wystarcza większość głosów.

Przykład 5.

Trzech spośród pięciu wspólników spółki partnerskiej (tj. panowie: Kornel, Izydor i Leon) ma prawo prowadzenia jej spraw. Jeżeli powstanie kwestia ustanowienia prokurenta, to z braku innego umownego zapisu konieczne będzie jednogłośne podjęcie uchwały w tej sprawie przez panów: Kornela, Izydora i Leona. Tylko oni są uprawnieni do prowadzenia spraw podmiotu. Nawet gdyby pozostałych dwoje partnerów było temu przeciwnych, to i tak nie będzie to miało znaczenia, ponieważ są oni zwolnieni z prawa i obowiązku podejmowania spraw spółki.

Przykład 6.

Panie Sylwia i Agnieszka uprawnione są do prowadzenia spraw spółki partnerskiej. Pierwsza z nich samodzielnie odwołała prokurenta. Pani Agnieszka stwierdziła, że skoro do ustanowienia prokury w świetle umowy podmiotu konieczna była jednomyślna uchwała wszystkich partnerów mających prawo prowadzenia spraw spółki, to również jej odwołanie wymagało zachowania tej procedury. To nie jest właściwy pogląd. Pani Sylwia mogła bez porozumienia z panią Agnieszką odwołać prokurenta. Nie mogłaby tego zrobić, gdyby w kwestii odwołania prokury umowa spółki nakazywała np. jednomyślne podjęcie uchwały przez partnerów mających prawo prowadzenia spraw podmiotu.

Przykład 7.

Pan Jakub (partner niemający prawa prowadzenia spraw spółki) bez wcześniejszej konsultacji z pozostałymi uczestnikami sp.p., którzy przebywali wówczas za granicą, podjął decyzję o wprowadzeniu istotnych zmian do projektu architektonicznego (spółkę tworzą architekci). Oczekiwał tego klient. Niedokonanie modyfikacji projektu natomiast według niego naraziłoby podmiot na niepowetowane straty. Klient zrezygnowałby wówczas z usług spółki, co zresztą zakomunikował. Nawet przy założeniu, że opisana sytuacja faktycznie wymagała podjęcia czynności nagłej, to i tak pan Jakub nie mógł jej zrealizować, ponieważ taki przywilej należy się wyłącznie partnerowi uprawnionemu do prowadzenia spraw spółki (a umowa nie stanowi inaczej), który jemu w dacie wprowadzenia do projektu owych zmian nie przysługiwał.

Uwaga!

W przypadku, gdy przyjęte zostały reguły prowadzenia spraw przez niektórych tylko partnerów, do zasad tych, w szczególności do podejmowania uchwał, stosuje się normy dotyczące prowadzenia spraw (powzięcia uchwał) przez wszystkich uczestników podmiotu. Zasady głosowania dla nich ustanowione obowiązują wówczas przy głosowaniu przez niektórych z nich mających prawo podejmowania spraw spółki. Jeżeli tylko jeden partner upoważniony jest do prowadzenia spraw spółki, jego uchwała zastępuje uchwałę wszystkich uczestników.

Autorka jest adwokatem

podstawa prawna: art. 39–44 w zw. z art. 89 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (tekst jedn. DzU z 2015 r., poz. 1830)

Ustawodawca w tytule II, dziale I rozdziale III kodeksu spółek handlowych traktującym o stosunkach wewnętrznych spółki jawnej wyróżnił dwa rodzaje czynności: zwykłe oraz przekraczające zakres zwykłego zarządu. Określenie, do której kategorii należy dana czynność, często nastręcza trudności, zwłaszcza że brakuje ich legalnej definicji. Dlatego też odpowiednich wskazówek w tym zakresie dostarcza orzecznictwo Sądu Najwyższego, który m.in. w wyroku z 5 czerwca 1997 r., I CKN 70/97, zajął następujące stanowisko:

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem