Beniamin Netanjahu odpowiada na groźby Joe Bidena. "Możemy walczyć paznokciami"

Siły izraelskie bombardowały w czwartek Rafah - twierdzą Palestyńczycy. Negocjacje ws. zawieszenia broni w Strefie Gazy, toczące się w Kairze, nie przyniosły rezultatu.

Publikacja: 10.05.2024 05:10

Beniamin Netanjahu i Joe Biden

Beniamin Netanjahu i Joe Biden

Foto: AFP

arb

Wysokiej rangi przedstawiciel izraelskich władz poinformował, że toczące się w Kairze negocjacje w sprawie zaweszenia broni w Strefie Gazy, gdzie od siedmiu miesięcy trwa wojna Izraela z Hamasem, zakończyły się i Izrael będzie kontynuował swoją operację w Rafah i innych częściach Strefy Gazy zgodnie ze swoim planem.

Izraelska armia twierdzi, że ma wystarczająco dużo amunicji, by przeprowadzić planowane działania w Rafah

Wcześniej przedstawioną przez mediatorów propozycję warunków zawieszenia broni zaakceptował Hamas, ale Izrael poinformował, że jej warunki są dla niego nie do przyjęcia. Teraz — jak informuje cytowany przedstawiciel izraelskich władz — strona izraelska miała przekazać mediatorom zastrzeżenia co do propozycji Hamasu w kwestii wypuszczenia zakładników.

Tymczasem, po tym jak Joe Biden zagroził Izraelowi, że USA wstrzymają dostawy bomb lotniczych i amunicji artyleryjskiej dla izraelskiej armii, jeśli dojdzie do operacji lądowej w Rafah, Beniamin Netanjahu oświadczył: „Jeśli będziemy musieli, będziemy walczyć paznokciami”. - Ale mamy znacznie więcej niż paznokcie — dodał.

Ambasador Izraela w USA, Michael Herzog oświadczył, że komunikat Bidena jest „złym sygnałem” wysłanym Hamasowi i wrogom Izraela. - Stawia nas w trudnej sytuacji, ponieważ musimy uporać się z Rafah w ten czy inny sposób — dodał. 

Z kolei rzecznik izraelskiej armii, admirał Daniel Hagari zapewnił, że siły zbrojne Izraela mają wystarczającą ilość amunicji, by przeprowadzić operację w Rafah i inne zaplanowane w Strefie Gazy działania.

Izraelskie działania zbrojne w rejonie Rafah

Izraelskie działania zbrojne w rejonie Rafah

Foto: PAP

Izrael bombarduje Rafah: Zginął dowódca Brygad Mudżahedinów

Mieszkańcy i służby medyczne w Rafah, ostatnim względnie bezpiecznym miejscu w Gazie, gdzie schroniło się ponad milion palestyńskich uchodźców, informują, że w izraelskim ataku w pobliżu meczetu we wschodniej części miasta zginęły co najmniej trzy osoby. Na nagraniach z miejsca ataku widać obrócony w gruzy minaret i dwa ciała zawinięte w koce. Z kolei w izraelskim ataku powietrznym na dwa domy w jednej z dzielnic Rafah zginęło co najmniej 12 osób, w tym kobiety i dzieci — podaje strona palestyńska. Wśród ofiar ataku są wysokiej rangi dowódca Brygad Mudżahedinów i członkowie rodziny innego przywódcy tej grupy zbrojnej.

Czytaj więcej

Dylemat Beniamina Netanjahu. Joe Biden wyznacza granicę solidarności z Izraelem

Izrael przekonuje, że w Rafah ukrywają się bojownicy Hamasu — tymczasem celem operacji odwetowej prowadzonej przez Izrael po ataku Hamasu z 7 października jest całkowita eliminacja tej organizacji, która rządzi w Strefie Gazy od 2007 roku.

Biały Dom powtórzył swoje oczekiwanie, że Izrael nie rozpocznie inwazji na Rafah. - W opinii (Joe Bidena) uderzenie na Rafah nie posunie naprzód celu (jakim jest zniszczenie Hamasu) - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa przy Białym Domu, John Kirby. Kirby dodał, że Hamas został już poddany „znaczącej presji” przez Izrael i że są „lepsze opcje” dopadnięcia pozostałości tej organizacji niż operacja, która stwarza znaczące zagrożenie dla cywilów.

Jak dotąd w operacji odwetowej Izraela w Strefie Gazy zginęło blisko 35 tys. Palestyńczyków, a blisko 80 tys. zostało rannych. W ataku Hamasu na Izrael zginęło ok. 1 200 osób.

Wysokiej rangi przedstawiciel izraelskich władz poinformował, że toczące się w Kairze negocjacje w sprawie zaweszenia broni w Strefie Gazy, gdzie od siedmiu miesięcy trwa wojna Izraela z Hamasem, zakończyły się i Izrael będzie kontynuował swoją operację w Rafah i innych częściach Strefy Gazy zgodnie ze swoim planem.

Izraelska armia twierdzi, że ma wystarczająco dużo amunicji, by przeprowadzić planowane działania w Rafah

Pozostało 88% artykułu
Konflikty zbrojne
Niezidentyfikowane drony nad bazą Ramstein i koncernem Rheinmetall. Niemieckie służby postawione na nogi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Konflikty zbrojne
Zawieszenie broni na Ukrainie? Jasne stanowisko Rosji
Konflikty zbrojne
Izrael zbombardował budynek poczty, w którym chronili się palestyńscy uchodźcy
Konflikty zbrojne
Trump nie popiera członkostwa Ukrainy w NATO. Ale chce, aby była silna i dobrze uzbrojona
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Konflikty zbrojne
Kanclerz Niemiec chce rozmawiać z Putinem. Ale nie ma złudzeń