Reklama

Kolejne spięcie na linii Polska-Węgry. Wymiana zdań między Sikorskim i Szijjarto

Szef polskiego MSZ, Radosław Sikorski, opublikował na platformie X stanowczy komentarz skierowany do premiera Węgier, Viktora Orbána. W odpowiedzi usłyszał zarzut utraty zdrowego rozsądku od swojego węgierskiego odpowiednika.

Publikacja: 18.07.2025 18:00

Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Radosław Sikorski (z lewej) i Węgier, Peter Szijjarto, podcz

Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Radosław Sikorski (z lewej) i Węgier, Peter Szijjarto, podczas posiedzenia Rady Ministrów Spraw Zagranicznych UE w Brukseli, 22 stycznia 2024 r.

Foto: PAP/EPA, OLIVIER HOSLET

Po czwartkowej decyzji polskiego MInisterstwa Spraw Zagranicznych o ostatecznym odwołaniu ambasadora RP z Budapesztu, konflikt polsko-węgierski doczekał się kolejnej odsłony. 

W piątek Radosław Sikorski opublikował na platformie X  wpis, w którym zarzucił Viktorowi Orbánowi   sabotowanie Unii Europejskiej w koordynacji z Putinem. Minister napisał: "Wiktor Orban zrobił z Węgier najbiedniejszy kraj Unii Europejskiej a teraz grozi, że z niej wyjdzie. Nie przeraża mnie ta groźba bo od lat, w koordynacji z Putinem, Unię sabotuje".

Odpowiedź węgierskiej strony była natychmiastowa i równie ostra. Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto ocenił, że Radosław Sikorski „przez podżeganie do wojny utracił zdrowy rozsądek”.

Reklama
Reklama

Viktor Orbán składa wyborcom obietnice ws. członkostwa Węgier w UE

Wpis Radosława Sikorskiego był reakcją na niedawny wywiad premiera Węgier, w którym Viktor Orbán mówił, że  dziś Węgrom o wiele bardziej opłaca się być w Unii Europejskiej i walczyć o wewnętrzne zmiany, niż ją opuszczać.

Dodał jednak, że teoretycznie istnieje taki  punkt, w którym członkostwo we Wspólnocie nie będzie już dla Węgier korzystne. Na razie jednak, jak mówił Orbán, „takiego punktu nie widzi”, obiecał jednak węgierskim wyborcom jedno: jeśli zobaczy, że członkostwo nie jest już warte zachodu, to się odezwie”.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: Budapeszt bez polskiego ambasadora. Opcja atomowa, ale konieczna

Kolejna odsłona konfliktu polsko-węgierskiego

Ostra wymiana zdań ministrów spraw zagranicznych jest kolejnym etapem rozdźwięków między Warszawą i Budapesztem, postępujących od ubiegłego roku, gdy Węgry zdecydowały o przyznaniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu. 

Polska odwołała swojego ambasadora na konsultacje w grudniu, a także wezwała ambasadora Węgier, po tym jak Budapeszt ogłosił przyznanie Romanowskiemu azylu politycznego. Węgry argumentowały, że „nie ma gwarancji, że sprawa sądowa Romanowskiego zostanie rozpatrzona bezstronnie i bez wpływu politycznego w jego kraju ojczystym, ponad wszelką wątpliwość”.

Romanowski był posłem PiS i byłym wiceministrem sprawiedliwości. Zarzucono mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz próbę defraudacji prawie 40 milionów euro z funduszu dla ofiar przestępstw, którym nadzorował. Romanowski zniknął w grudniu po tym, jak Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (ZPRE) uchyliło mu immunitet, a sąd nakazał jego aresztowanie. Odnalazł się na Węgrzech, gdzie uzyskał azyl polityczny.

Reklama
Reklama

Polska odwołuje ambasadora

W czwartek 17 lipca media obiegła informacja, że dwa dni wcześniej polski ambasador Sebastian Kęciek oficjalnie zakończył swoją misję w Budapeszcie.  Polska zredukowała swoje przedstawicielstwo do rangi chargé d’affaires i wycofała swojego ambasadora, co oznacza faktyczne zamrożenie stosunków na najwyższym szczeblu dyplomatycznym.

MSZ uzasadniło tę decyzję  wrogim aktem wobec Polski", jakim było udzielenie azylu politycznego byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu, poszukiwanemu za przestępstwa". 

Po czwartkowej decyzji polskiego MInisterstwa Spraw Zagranicznych o ostatecznym odwołaniu ambasadora RP z Budapesztu, konflikt polsko-węgierski doczekał się kolejnej odsłony. 

W piątek Radosław Sikorski opublikował na platformie X  wpis, w którym zarzucił Viktorowi Orbánowi   sabotowanie Unii Europejskiej w koordynacji z Putinem. Minister napisał: "Wiktor Orban zrobił z Węgier najbiedniejszy kraj Unii Europejskiej a teraz grozi, że z niej wyjdzie. Nie przeraża mnie ta groźba bo od lat, w koordynacji z Putinem, Unię sabotuje".

Pozostało jeszcze 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Dyplomacja
Polska obniża rangę stosunków dyplomatycznych z Węgrami. Ambasador odwołany
Dyplomacja
Odwet Rosji. Moskwa zamyka konsulat RP w Królewcu
Dyplomacja
Karol Nawrocki ma szansę zostać partnerem Donalda Trumpa. Co załatwi dla Polski w USA?
Dyplomacja
Kiedy Aleksander Łukaszenko uwolni Andrzeja Poczobuta? Polacy z Białorusi liczą na Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Dyplomacja
Emmanuel Macron przerywa izolację Władimira Putina. O czym rozmawiali przywódcy Francji i Rosji?
Reklama
Reklama