Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego Stany Zjednoczone zdecydowały się nałożyć sankcje na Rosnieft i Łukoil?
- Dlaczego szczyt Trump-Putin został odwołany?
- Jakie nadzieje z sankcjami nałożonymi na Rosnieft i Łukoil wiąże Donald Trump?
Do nałożenia sankcji doszło po tym, gdy okazało się, że w najbliższym czasie nie dojdzie do szczytu z udziałem Donalda Trumpa i Władimira Putina w Budapeszcie. Wcześniej taki szczyt, który miał być poświęcony zakończeniu wojny na Ukrainie, zapowiedział po rozmowie telefonicznej z Putinem sam prezydent USA. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że do szczytu nie dojdzie ze względu na odrzucenie przez Rosję możliwości ogłoszenia zawieszenia broni wzdłuż obecnych linii frontu. Moskwa ma domagać się wycofania Ukraińców z kontrolowanej jeszcze przez nich części obwodu donieckiego, oferując w zamian jakieś koncesje w kontrolowanych przez siebie częściach obwodów chersońskiego i zaporoskiego.
Departament Skarbu USA nakłada sankcje na rosyjskie koncerny naftowe. Cena ropy rośnie
Doniesienia o tym, że szczyt Trump–Putin został odwołany, potwierdził w środę prezydent USA, mówiąc dziennikarzom, w czasie spotkania z sekretarzem generalnym NATO, Markiem Ruttem w Białym Domu, że obecnie nie widzi sensu zorganizowania takiego spotkania. Dzień wcześniej zapowiadał, że opinia publiczna pozna decyzję ws. szczytu w ciągu dwóch dni.
Jednocześnie Departament Skarbu USA poinformował, że dwie największe spółki naftowe Rosji – Rosnieft i Łukoil – oraz spółki od nich zależne, zostaną objęte sankcjami, co ma na celu pozbawienie możliwości finansowania rosyjskiej machiny wojennej.