Rz: Ile podmiotów publicznych w Polsce prowadzi inwestycje w formule partnerstwa publiczno-prywatnego? Czy częściej korzystają z tej możliwości instytucje rządowe, czy samorządowe?
Jerzy Kwieciński, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju: Partnerstwo publiczno-prywatne w Polsce, jak do tej pory, stosowane jest głównie przez władze samorządowe. Samorządy gminne, powiatowe i wojewódzkie (bezpośrednio lub za pośrednictwem swoich spółek lub innych zależnych od samorządu jednostek organizacyjnych) zawarły 96 proc. wszystkich umów. Administracja rządowa zawarła tylko 4 proc. umów, w tym jedną umowę dotyczącą budowy infrastruktury w formule PPP i cztery inne umowy na świadczenie usług, o wartości 92 mln zł. Samorządy zaś realizują lub zrealizowały 108 umów o łącznej wartości 5,5 mld zł. Zgodnie z naszymi danymi możemy mówić o 88 różnych podmiotach publicznych.
O czym świadczą te liczy: czy tych umów jest dużo, czy mało?
W ciągu ośmiu lat, licząc od roku 2009, tj. od wejścia w życie ustawy o PPP i ustawy o koncesji, wszczęto łącznie 357 postępowań (czyli tyle było pomysłów na projekt PPP w Polsce) o łącznej wartości 16 mld zł netto. Średnio, co roku na rynku pojawia się 45 nowych pomysłów na projekt PPP. W wyniku wszystkich wszczętych postępowań zawarto 113 umów o łącznej wartości 5,6 mld zł brutto. Mimo, że te liczby wyglądają obiecująco to łączna wartość zawartych umów stanowi mniej niż 1 proc. nakładów inwestycyjnych w gospodarce narodowej w sektorze publicznym w latach 2009-2016, a zatem bardzo mało.
Co stoi na przeszkodzie, by inwestycji PPP było więcej?