Rząd wydłużył w Polskim Ładzie termin na rozliczenie składki zdrowotnej przez przedsiębiorców. Nie zmienia to jednak faktu, że i tak wielu z nich dojdzie nowy uciążliwy obowiązek – składanie comiesięcznych deklaracji do ZUS.
– Teraz przedsiębiorcy, którzy nie zatrudniają pracowników, nie muszą składać ZUS-owskich deklaracji, jeśli płacą składki od stałej podstawy. Od nowego roku zmienią się zasady rozliczania składki zdrowotnej. Będzie liczona od dochodu z działalności gospodarczej. Informację o takim dochodzie trzeba będzie co miesiąc przekazywać do ZUS, co niewątpliwie zwiększy obciążenia administracyjne przedsiębiorców – mówi Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2.
Czytaj więcej
Zakończyły się konsultacje podatkowej części Polskiego Ładu. Wysokość składki zdrowotnej od „liniowców” od 2022 r. wynosić będzie 4,9% - poinformował w środę resort finansów.
Dwadzieścia dni na obliczenia
– To bardzo duża zmiana i spowoduje ogrom dodatkowej pracy – potwierdza Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting. Dodaje, że teraz najmniejsi przedsiębiorcy składają ZUS-owską deklarację tylko wtedy, gdy zmienia się podstawa wymiaru składek. Przykładowo, jeśli korzystają ze zwolnienia lekarskiego albo zdecydowali się na „Mały ZUS Plus". – W przyszłym roku deklarację trzeba będzie składać co miesiąc, bo przecież dochód z działalności jest w każdym miesiącu inny – podkreśla ekspert.
Pocieszeniem dla przedsiębiorców jest to, że Ministerstwo Finansów ustąpiło w sprawie terminu na nowe obowiązki. Z pierwszej wersji podatkowo-składkowego pakietu Polskiego Ładu wynikało, że prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą mają na wyliczenie dochodu i zapłatę składki zdrowotnej tylko dziesięć dni. W „Rzeczpospolitej" z 3 sierpnia br. pisaliśmy, że to nierealne, choćby ze względu na zasady wystawiania faktur. W najnowszej wersji Polskiego Ładu jest już nowy termin – do 20. dnia następnego miesiąca.