Adwokatura chce, aby sądy informowały o aktach oskarżenia przeciwko adwokatom

Władze palestry chcą się zwrócić do sądów, by informowały je o aktach oskarżenia przeciwko adwokatom. Dziś nie zawsze o nich wiedzą.

Publikacja: 08.09.2014 10:02

Adwokatura chce, aby sądy informowały o aktach oskarżenia przeciwko adwokatom

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Opisana przez „Rz" w piątek sprawa adwokata oskarżonego m.in. o kierowanie grupą przestępczą, który wciąż wykonuje zawód, zbulwersowała środowisko.

Sprawa do rzecznika

Już w czwartek w kieleckim samorządzie adwokackim zdecydowano o skierowaniu sprawy do rzecznika dyscyplinarnego.

– Ten zbada sprawę i ewentualnie zwróci się do sądu dyscyplinarnego o zawieszenie adwokata w wykonywaniu zawodu – mówi Edward Rzepka, który od roku jest dziekanem kieleckiej Okręgowej Rady Adwokackiej.

Sprawa Jarosława B. toczy się jednak dłużej niż rok. Jest on oskarżony przed warszawskim sądem m.in. o kierowanie grupą przestępczą i wprowadzenie do obrotu ponad 50 kg mefedronu. Przez kilka miesięcy pozostawał w areszcie i wtedy był zawieszony w wykonywaniu zawodu. W takiej sytuacji prawo nakłada na samorząd adwokacki obowiązek zawieszenia.

Kiedy jednak wyszedł z aresztu, pozwolono mu ponownie na wykonywanie zawodu. Prawo daje organom samorządu swobodę. Adwokata z zarzutami czy nawet już oskarżonego można zawiesić w wykonywaniu zawodu, ale nie trzeba. Dziś, mimo że jest członkiem izby kieleckiej, prowadzi kancelarię w Warszawie – jako filię.

Prośba do sądów

– Wpłynięcie aktu oskarżenia do sądu było okolicznością, o której nie wiedzieliśmy. Dlatego sprawa trafi ponownie do rzecznika dyscyplinarnego – zapowiada dziekan Rzepka.

Podkreśla, że zaproponuje Naczelnej Radzie Adwokackiej (zobowiązała go do tego kielecka ORA), by zwróciła się do sądów o wprowadzenie praktyki informowania izb adwokackich o każdorazowym wpłynięciu aktu oskarżenia przeciwko adwokatowi. Dziś obowiązek informowania izb ma prokuratura – na etapie postawienia zarzutów.

Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, jest zdania, że taki wniosek do sądów to dobry pomysł. Zapowiada również, że wystąpi do rzecznika dyscyplinarnego przy NRA, by zbadał, dlaczego adwokatowi po wyjściu z aresztu uchylono zawieszenie.

– Wobec tak poważnych zarzutów tego rodzaju sytuacja nie powinna się zdarzać – mówi prezes Zwara.

Co mówią przepisy

Kiedy zawiesić można, a kiedy trzeba:

Prawo o adwokaturze reguluje sposób działania palestry w razie trwania postępowania karnego przeciwko członkowi tego samorządu. Zgodnie z art. 95j adwokat lub aplikant adwokacki, przeciwko któremu toczy się postępowanie dyscyplinarne lub karne, może być tymczasowo zawieszony w czynnościach zawodowych przez sąd dyscyplinarny w szczególnie uzasadnionych okolicznościach. W razie tymczasowego aresztowania sąd dyscyplinarny musi orzec o tymczasowym zawieszeniu. Jeśli w stosunku do takiego tymczasowo aresztowanego adwokata lub aplikanta nie wszczęto postępowania dyscyplinarnego albo brak wniosku o tymczasowe zawieszenie, sąd dyscyplinarny ogranicza to zawieszenie do czasu trwania tymczasowego aresztowania.

Opisana przez „Rz" w piątek sprawa adwokata oskarżonego m.in. o kierowanie grupą przestępczą, który wciąż wykonuje zawód, zbulwersowała środowisko.

Sprawa do rzecznika

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów