Reklama

Niemieckie gazety o wyniku wyborów: „Polska to nie Węgry”.

Tematem zagranicznym numer jeden w Niemczech jest obecnie wojna w Izraelu, ale szeroko obserwowano także wybory w Polsce.

Publikacja: 16.10.2023 14:32

Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu wyników exit poll

Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu wyników exit poll

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wybory parlamentarne. Polacy wybrali Sejm i Senat. Są ostateczne wyniki wyborów

Internetowe wydanie tygodnika „Die Zeit” podkreślało ich znaczenie także dla Niemiec. 

„Jako partner gospodarczy Polska jest już niemal tak samo ważna jak Francja. Jeśli zaś chodzi o wspieranie Ukrainy, bez współpracy z Warszawą nic się nie zdziała. A rządzący narodowi konserwatyści PiS poprzez germanofobiczną propagandę zamienili wybory w swego rodzaju referendum w sprawie Niemiec” – pisze w analizie dziennikarz polityczny Jörg Lau. Dlatego te polskie wybory są dla Niemiec ważniejsze niż jakiekolwiek wcześniejsze – dodaje.

Czytaj więcej

"The Guardian" o wyborach: "Groźba polexitu znika", "kobiety nie będą się bać"

Polacy odzyskali demokrację

Wynik głosowania w Polsce, sugerowany przez sondaże exit poll, jest powszechnie przyjmowany z zadowoleniem. „Polacy odzyskali dla siebie demokrację. Polska to nie Węgry, ale zróżnicowany, nowoczesny kraj w środku Europy” – brzmi werdykt „Redaktionsnetzwerk Deutschland”, zespołu redakcyjnego dostarczającego artykuły do gazet codziennych i regionalnych w całych Niemczech.

Reklama
Reklama

Zwłaszcza młodzi Polacy zrobili różnicę, pisze autor Jan Sternberg. Jego zdaniem uprzedzenia antyniemieckie i antyeuropejskie nie mają już nic wspólnego z rzeczywistością, w której żyją.

Czytaj więcej

Zagraniczne media komentują wynik wyborów. "Trzęsienie ziemi cieszy Brukselę"

„W ciągu ostatnich 20 lat Polska dokonała cudu gospodarczego. Nowa klasa średnia w naturalny sposób postrzega siebie jako europejską i chce zakończenia starych podziałów w polityce wewnętrznej”, pisze Jan Sternberg.

Stawką była przyszłość Polski w UE

Berliński „Taz” nazwał także głosowanie rozstrzygającymi wyborami”, w których stawką była przyszłość Polski w Unii Europejskiej. Lewicowy dziennik wylicza: „Jedenaście milionów wyborców głosowało za proeuropejską Polską, osiem milionów było przeciw".

Gazeta „Berliner Zeitung” wyjaśnia, że PiS-owi nie poszło lepiej m.in. z powodu konfrontacji z instytucjami unijnymi „Polacy nie chcieli tego sporu” – zapewnia redaktor naczelny Tomasz Kurianowicz. PiS nie potrafił w kampanii wyborczej zdobywać punktów nowymi pomysłami – dodaje.

Podobnie jak „Taz”, „Berliner Zeitung” uważa, że prawdopodobne jest, że prognozy się sprawdzą i Donald Tusk utworzy kolejny rząd. „W tym przypadku Polska obrałaby nowy kurs: ścieżkę proeuropejską”.

Internetowe wydanie tygodnika „Die Zeit” podkreślało ich znaczenie także dla Niemiec. 

„Jako partner gospodarczy Polska jest już niemal tak samo ważna jak Francja. Jeśli zaś chodzi o wspieranie Ukrainy, bez współpracy z Warszawą nic się nie zdziała. A rządzący narodowi konserwatyści PiS poprzez germanofobiczną propagandę zamienili wybory w swego rodzaju referendum w sprawie Niemiec” – pisze w analizie dziennikarz polityczny Jörg Lau. Dlatego te polskie wybory są dla Niemiec ważniejsze niż jakiekolwiek wcześniejsze – dodaje.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Wybory
Pojawi się nowa kratka na kartach do głosowania? Takim pomysłem zajmie się Senat
Wybory
Po wyborach prezydenckich. Mężyk: Erozja PO odsłoni jej elektorat na zabiegi Konfederacji
Wybory
Dlaczego wciąż rozmawiamy o ważności wyborów?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Wybory
Podcast „Pałac Prezydencki”: Snus, ustawki i korale – jak symbole i emocje zdominowały wybory 2025
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama