To sedno uchwały Sądu Najwyższego rozstrzygającej kwestię istotną dla zabezpieczenia spadku i spisu inwentarza. Zagadnienie to budzi w praktyce rozbieżności, mimo że w kodeksie postępowania cywilnego poświęcono jej cały rozdział: „Zabezpieczenie spadku, wykaz inwentarza i spis inwentarza”.
Zabezpieczenie spadku, wykaz inwentarza i spis inwentarza
W sprawie, którą zajął się SN, z wnioskiem o zabezpieczenie spadku wystąpiła B., ustawowy spadkobierca zmarłej, której majątek znalazł się w rękach innej krewnej oraz obcego mężczyzny. B powołała się na testament i wystąpiła do sądu rejonowego (sądu spadku), aby wydał postanowienie o sporządzeniu inwentarza (czyli formalnego spisu przez komornika pozostawionego przez zmarłą majątku), oddaniu ruchomości pod jej dozór oraz ustanowieniu dozoru nad nieruchomością, a także powierzeniu go jej. Sąd rejonowy oddalił jednak wniosek, uznając, że B. nie uprawdopodobniła zagrożenia zawłaszczenia majątku spadkowego i swojego prawa do spadku, co następuje zwykle później w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku.
Rozpoznając zażalenie wnioskodawczyni, Sąd Okręgowy w Warszawie w osobie sędzi Edyty Bronowickiej powziął wątpliwości, które zawarł w pytaniu prawnym do Sądu Najwyższego, mianowicie, czy na postanowienie sądu w przedmiocie zabezpieczenia spadku orzekające co do istoty sprawy przysługuje środek zaskarżenia w postaci zażalenia czy apelacji.
W uzasadnieniu sędzia wskazała, że tej kwestii dotyczą dwa przepisy: art. 635 § 6 k.p.c., że na postanowienie w zakresie zabezpieczenia spadku przysługuje zażalenia, oraz art. 518 k.p.c., że od postanowień sądu pierwszej instancji orzekających co do istoty sprawy przysługuje apelacja. W tym wypadku chodzi właśnie o takie postanowienia. Także orzecznictwo SN skłaniało się do apelacji, którą rozpatruje sąd wyższej instancji. Ale pojawiało się też przeciwne stanowisko.
Czytaj więcej
Aby zapewnić prawidłowy przebieg dziedziczenia, trzeba czasem złożyć odpowiednie wnioski do sądu.