Reklama

Sekcje bez zbędnej zwłoki, ale nie w Warszawie. Rodziny muszą czekać nawet miesiąc

Po podwyżce kosztów sekcji zwłok w Warszawie na jej wykonanie, zamiast 2-3 dni, trzeba czekać nawet miesiąc. Powód? Każdy wydatek powyżej 3 tys. zł musi być zaakceptowany przez prokuratora okręgowego. To dodatkowy dramat dla rodzin, które nie mogą pochować bliskich.

Publikacja: 05.12.2025 04:31

Sekcje bez zbędnej zwłoki, ale nie w Warszawie. Rodziny muszą czekać nawet miesiąc

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są skutki podwyżki kosztów sekcji zwłok w Warszawie?
  • Dlaczego proces zatwierdzania kosztów sekcji zwłok jest czasochłonny?
  • W jaki sposób uciążliwe procedury wpływają na rodziny zmarłych?
  • Jakie aspekty prawne i organizacyjne są związane z wykonaniem sekcji zwłok?
  • Czy możliwe są zmiany w procedurze zatwierdzania kosztorysów?
  • Gdzie leży odpowiedzialność za przedłużający się czas oczekiwania na sekcje zwłok?

Środowisko lekarzy medycyny sądowej od dawna alarmowało, że stawki za sekcje zwłok są zbyt niskie. Jednak po tym, jak medycy z Zakładu Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego doszli do porozumienia z władzami uczelni co do podwyżek, wywołało to ogromne perturbacje po stronie warszawskiej prokuratury (jednostek z  lewobrzeżnej części stolicy). Przed urealnieniem kosztów, stawki za wykonanie sekcji zwłok w ZMS-ie, w zależności od zakresu badań (np. potrzeba zabezpieczenia DNA czy histologii), które trzeba było przeprowadzić, wahały się od 1300 do 1700 zł netto. Obecnie kształtują się one na poziomie od 3500 do 3900 zł.

Problem w tym, że zgodnie z zarządzeniem Prokuratora Okręgowego w Warszawie, prokurator prowadzący postępowanie z jednostek z lewobrzeżnej części stolicy, może samodzielnie zatwierdzić koszty opinii biegłych tylko do kwoty 3 tys. zł. Jeśli sporządzenie ekspertyzy miałoby przekroczyć ten próg, wówczas lekarze muszą najpierw sporządzić kosztorys, który następnie wraca do prokuratora prowadzącego sprawę, a ten musi się zwrócić do prokuratora okręgowego o jego zatwierdzenie.

Nie ma sekcji, nie ma pogrzebu – ani wstępu do zaplombowanego mieszkania

Efekt? Na sekcje zwłok zamiast 2-3 dni trzeba czekać nawet miesiąc. – Mamy zaległości kilkutygodniowe. Najstarsze zwłoki, które czekają w ZMS, są z końca października. W wielu przypadkach, dla zgonów, które miały miejsce w listopadzie, nie ma wyznaczonego nawet terminu sekcji, bo ciągle nie ma akceptacji kosztorysu. Sporządzenie samego kosztorysu przez ZMS też trwa. Szczęście w nieszczęściu, że są tam przyzwoite warunki do przechowywania zwłok, więc upływ czasu nie powinien mieć wpływu na trudności z przeprowadzeniem badań – mówi nam jeden z prokuratorów. Jak zaznacza, największy problem nie dotyczy spowolnienia toku prowadzenia postępowania przygotowawczego (chyba że w sprawie jest zatrzymany i trzeba np. zdecydować o tymczasowym aresztowaniu czy postawieniu zarzutów), lecz tego, że przez uciążliwe procedury przedłużane jest cierpienie rodzin, które nie mogą pochować swoich bliskich.

Reklama
Reklama

– Dla rodzin jest problem gigantyczny. Prokuratorzy odbierają dziesiątki telefonów z pytaniem, kiedy wreszcie będzie można odebrać ciało i urządzić pogrzeb. Sam mam po kilka telefonów dziennie od takich ludzi. Co mam im powiedzieć? Pracownicy sekretariatu nic nie robią, tylko tłumaczą ludziom, że nie są wielbłądami i nie mają wpływu na to, kiedy sekcja będzie mogła być przeprowadzona – dodaje jeden z prokuratorów.

Mało tego. Czasem od wyników sekcji zwłok zależy to, czy można np. wydać klucze do zaplombowanego przez policję mieszkania. Dopóki nie ma wyników sekcji, nie można do takiego mieszkania wejść, bo np. nie wiadomo, czy nie trzeba będzie przeprowadzić jakichś uzupełniających oględzin z uwagi na wyniki sekcji zwłok.

Prokuratorzy, z którymi rozmawialiśmy, są poirytowani, a niektórzy wręcz wściekli, ponieważ, jak wskazują, problem można rozwiązać w ciągu 10 minut. Wystarczy, by prokurator okręgowy Michał Mistygacz zmienił zarządzenie w ten sposób, by wyłączyć z konieczności aprobowania kosztorysów sekcje zwłok. Innym rozwiązaniem jest podniesienie limitu wydatków, których poniesienie leży w gestii prokuratora prowadzącego postępowanie. Przykładowo po drugiej stronie Wisły tego problemu nie ma, ponieważ zgodnie z zarządzeniem Prokuratora Okręgowego dla Warszawy – Pragi limit dla wydatków na sekcje wynosi 6,5 tys. zł brutto.

Warto zaznaczyć jeszcze jedno. Konieczność sporządzenia kosztorysu, a następnie cała biurokratyczna ścieżka, która wydłuża czas wykonania ekspertyzy tylko dodatkowo zwiększa koszty. Bo oprócz badania trzeba zapłacić za przechowywanie ciała (ok. 90 zł za dobę). O ile wcześniej było to niecałe 300 zł, to teraz koszty przechowywania ciała mogą wynieść drugie tyle, co sama sekcja.

Prokurator zmieni zarządzenie, ale szczegółów nie zdradza

Czy prokurator okręgowy zamierza zatem zmienić zarządzenie? Jak informuje PO w Warszawie, m.in. z uwagi na wzrost kosztów wydawanych opinii, „wystąpiła konieczność dostosowania obecnej procedury powoływania biegłych (w tym biegłych z zakresu medycyny sądowej) poprzez m.in. zmianę zarządzenia regulującego te kwestie”.

– Obecnie przygotowywane są zmiany zarządzenia Prokuratora Okręgowego w Warszawie w zakresie m.in. wstępnego kosztorysu wystawianego przez biegłego w przypadku spraw, w których zabezpieczono zwłoki, mające być przedmiotem opinii sądowo-medycznej – odpowiada prokuratura.

Reklama
Reklama
773 ciała

trafiły do Zakładu Medycyny Sądowej WUM od 1 stycznia do 30 września 2025 r.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie zapewnia też, że obecnie badania sekcyjne odbywają się na bieżąco, „a wnioski o akceptację kosztorysu składane do PO w Warszawie są akceptowane niezwłocznie, zasadniczo w dniu ich wpływu”.

– Ewentualne opóźnienia w wykonywaniu badań sekcyjnych nie wynikają z opieszałości organu prokuratorskiego, a problemów organizacyjnych i kadrowych, o których Zakład Medycyny Sądowej WUM informował tutejszą jednostkę na początku października oraz opóźnień po stronie ZMS WUM związanych ze sporządzeniem wstępnych kosztorysów – tłumaczy prokuratura. – Jak wskazano w piśmie ZMS WUM z 1 października trudności te mają charakter przejściowy, a kierownictwo zakładu we współpracy z władzami WUM podjęło działania w celu ich jak najszybszego przezwyciężenia – dodaje.

Tyle tylko, że gdyby koszty sekcji były wyłączone z konieczności uzyskiwania akceptacji prokuratora okręgowego, to w ogóle nie trzeba byłoby sporządzać kosztorysów. Czy w takim kierunku pójdzie zmiana zarządzenia? Tego prokuratura, póki co, nie zdradza.

Czytaj więcej

Pracownicy zakładu pogrzebowego rozsyłali zdjęcia zmarłej kobiety. Jest akt oskarżenia
Prawo w Polsce
Karol Nawrocki zawetował kolejną ustawę. „Kojce wielkości miejskich kawalerek”
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Sądy i trybunały
Majątki sędziów nie będą już jawne? TK o sędziowskich oświadczeniach
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Wspólnoty i spółdzielnie będą mogły zakazać Airbnb? Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama