– Nie oglądałem, nic nie wiem – mówili posłowie Koalicji Obywatelskiej pytani przeze mnie o ocenę wywiadu premiera Donalda Tuska dla Polsat News. Nikt z podwładnych szefa Platformy Obywatelskiej nie chciał krytykować szefa. Woleli udać, że nie znają tematu, którym politycznie żyła Polska przez ponad 24 godziny.
Czytaj więcej
Premier Donald Tusk powiedział, iż oczekuje od kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, że ten...
Donald Tusk rzucił koło ratunkowe Karolowi Nawrockiemu
Prezes Rady Ministrów komentował w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim rewelacje Onetu na temat ewentualnego sprowadzania w przeszłości przez Karola Nawrockiego prostytutek klientom jednego z sopockich hoteli. Trudno, żeby szef rządu nie komentował bieżącej kampanii wyborczej, problem w tym, jak to zrobił. Tusk oparł linię oskarżenia wobec Nawrockiego na wypowiedzi Jacka Murańskiego, zawodnika MMA, skazanego za pobicie. Murański w rozmowie z „19.30” powiedział, że dysponuje materiałami dyskredytującymi kandydata na prezydenta popieranego przez PiS. Do czasu publikacji tego tekstu materiałów nie przedstawił.
Czytaj więcej
Zarzuty o „załatwianie dziewczyn”, ustawki kibolskie, wątpliwe transakcje mieszkaniowe – wokół Ka...
Dziennikarze śledczy odcinają się od słów Donalda Tuska
Premier częściowo zniwelował efekt dziennikarskiego śledztwa Onetu, powołując się na źródło podważalne, które w tekście nie występuje. Osłabił wydźwięk tekstu i wywiadem rzucił koło ratunkowe Karolowi Nawrockiemu. Problem przeszłości prezesa IPN był wcześniej podnoszony w mediach, acz niezgłębiony. Wokół sprawy chodziły też inne redakcje. Dziennikarze Onetu zabezpieczyli się oświadczeniami osób wypowiadającymi się pod nazwiskiem. Nie ma wśród nich Murańskiego.