- Biorąc pod uwagę elektoraty kandydatów prawicowych, po pierwszej turze wyraźnie ponad 52, blisko 53 proc. Polaków opowiedziało się za Karolem Nawrockim, Sławomirem Mentzenem, Grzegorzem Braunem i kandydatami, którzy raczej deklarowali poparcie (w II turze) dla Nawrockiego – zauważył. W jego ocenie to właśnie Nawrocki znajduje się dziś w bardziej komfortowej sytuacji, ponieważ może liczyć na konsolidację głosów centrowych i centroprawicowych.
Wybór Rafała Trzaskowskiego na kandydata KO na prezydenta był błędem?
Poboży podkreślił, że kluczowe znaczenie ma przesłanie płynące ze środowisk Konfederacji: „Byle nie Trzaskowski”. Według niego to hasło łączy wielu wyborców, nawet tych, którzy nie głosowali na Nawrockiego w pierwszej turze, ale mają konserwatywne lub wolnościowe poglądy. Doradca prezydenta zaznaczył, że „większość liderów Konfederacji, jak i sam Sławomir Mentzen, choć mniej jednoznacznie niż Krzysztof Bosak, wskazują na potrzebę zablokowania Trzaskowskiego”.
Czytaj więcej
Ogólnopolska Grupa Badawcza przedstawiła wyniki sondażu, w którym ankietowanych spytano o ocenę r...
Zdaniem Pobożego błąd Rafała Trzaskowskiego i jego zaplecza został popełniony jeszcze na etapie wyłaniania kandydata. - W społeczeństwie raczej konserwatywnym, wybrać najbardziej progresywnego z kandydatów dostępnych na ławce Platformy Obywatelskiej, to naprawdę bardzo duży błąd - ocenił. Jego zdaniem Radosław Sikorski byłby znacznie bardziej wymagającym przeciwnikiem dla Nawrockiego.