Jak pokazuje praktyka orzecznicza sądów, zabezpieczenie roszczeń jest coraz częściej udzielane podmiotom, które występują o to w toku postępowań sądowych lub jeszcze na etapie przedsądowym.
Dla pełnomocników procesowych i ich klientów uzyskanie zabezpieczenia jest niewątpliwie sukcesem realnie przekładającym się na wymierne korzyści finansowe, zapewnia bowiem bezpieczeństwo na wypadek pogorszenia się wypłacalności przeciwnika, ogłoszenia jego upadłości.
Bez zabezpieczenia takie sytuacje zdecydowanie komplikują życie wierzycieli i minimalizują szanse na wyegzekwowanie późniejszego wyroku. Trudno też zapobiec przenoszeniu majątku przez dłużników na inne podmioty – rodzinę albo nowo utworzone spółki.
[srodtytul]Zapomniany przepis[/srodtytul]
Starając się o zabezpieczenie swych roszczeń, warto jednak pamiętać o związanym z tym ryzyku. Strona, która wygrała proces, może bowiem wystąpić z pozwem odszkodowawczym przeciwko swojemu przeciwnikowi procesowemu o wypłatę odszkodowania za uszczerbek majątkowy, który powstał w jego majątku wskutek utrzymywania się zabezpieczenia.