Jakie przerwy w świadczeniu obowiązków służbowych (z wyjątkiem tych dla młodocianych pracowników) przewiduje kodeks pracy oraz które z nich trzeba wliczać do czasu pracy, a które się pomija? – pyta czytelnik.
Do tych płatnych należy przede wszystkim przerwa tzw. śniadaniowa, którą musi wprowadzić każdy pracodawca. Pozostałe przerwy – płatne i niepłatne – wynikają już z określonych w k.p. okoliczności, warunków świadczenia pracy czy obowiązującego w firmie systemu czasu pracy.
Kwadrans na posiłek
Prawo do tej pauzy wynika z art. 134 k.p. Jest ona płatna, trwa co najmniej 15 minut, ma do niej prawo każdy pracownik, którego dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej sześć godzin. Cel tej pauzy jest dowolny.
Na karmienie piersią
Prawo do tej płatnej pauzy wynika z art. 187 k.p. Ma do niej prawo pracownica karmiąca dziecko piersią. Fakt karmienia tą naturalną metodą powinna przy tym – na żądanie pracodawcy – udowodnić, np. za pomocą zaświadczenia lekarskiego. Przełożony może ponawiać prośbę o przedstawienie aktualnego zaświadczenia. Żaden przepis nie określa wieku dziecka, po osiągnięciu którego ten sposób karmienia jest wykluczony, więc pracodawca ma prawo powziąć wątpliwość, czy prawo do tej przerwy jest aktualne.
Liczba przerw na karmienie zależy od wymiaru czasu pracy kobiety, natomiast ich długość – od ilości dzieci karmionych piersią >patrz tabelka.