Odsetki za opieszałość urzędników

Działania fiskusa prowadzące do przedawnienia zobowiązania muszą być oceniane z punktu widzenia przyczynienia się do uchylenia decyzji.

Publikacja: 28.08.2023 07:17

Odsetki za opieszałość urzędników

Foto: Adobe Stock

Taki morał dla skarbówki płynie z jednego z najnowszych wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA). I nie jest to dobra wiadomość dla urzędników, bo jeśli okaże się, że działali opieszale czy popełniali błędy, co doprowadziło do przedawnienia, nie wymigają się od wypłaty więcej odsetek podatnikowi.

Przegrali z czasem...

Sprawa dotyczyła odsetek od nadpłaty w podatku od nieruchomości za 2009 r. A spór zaczął się, gdy burmistrz jako fiskus odmówił spółce żądanego oprocentowania. Zauważył, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło jego decyzję z października 2014 r. określającą spółce podatek za 2009 r. i umorzyło postępowanie z powodu przedawnienia. I owszem, w takiej sytuacji podatek i odsetki od zaległości wpłacone przez spółkę to nadpłata. Ale odsetek od niej nie można wyliczyć od dnia wpłaty. Jak tłumaczył burmistrz, w spornym przypadku fiskus nie przyczynił się do powstania przesłanki uchylenia decyzji. A wtedy oprocentowanie, jakiego domaga się spółka, jest nienależne w świetle art. 78 § 3 pkt 1 ordynacji podatkowej.

Czytaj więcej

Zmiany w KPA - narzędzia zwalczające opieszałość w urzędzie

Spór o to, czy spółka ma dostać odsetki od wpłaty – jak się okazało – nienależnych kwot czy tylko za okres od wydania decyzji, trafił do sądu. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu rację w nim przyznał fiskusowi. Przypomniał, że sporna regulacja, gdy fiskus nie przyczynił się do powstania przesłanki zmiany lub uchylenia decyzji, przewiduje oprocentowanie tylko od dnia wydania decyzji o zmianie lub uchyleniu. A w ocenie sądu, wydając decyzję określającą spółce podatek do zapłaty na krótko przed upływem przedawnienia, urzędnicy nie przyczynili się do jej uchylenia. Przedawnienie to przesłanka obiektywna.

...mogą zapłacić

Z takim rozumowaniem nie zgodził się za to NSA. Jego zdaniem w spornej regulacji nie chodzi o to, co było podstawą uchylenia decyzji, np. przedawnienie, ale co doprowadziło do jej zaistnienia. Dlatego działania fiskusa prowadzące do przedawnienia zobowiązania muszą być oceniane z punktu widzenia przyczynienia się do uchylenia decyzji. Sąd zgodził się, że upływ terminu przedawnienia jest kategorią obiektywną i niezależną od fiskusa. Ale jako zdarzenie pewne jest przewidywalne.

Dlatego rolą sądu jest ocena, czy fiskus nie przyczynił się do przedawnienia. Jak zauważyła sędzia NSA Jolanta Sokołowska, fiskus musi sobie zdawać sprawę z tego, że zwlekanie z wszczęciem postępowania czy też prowadzenie go w sposób opieszały czy wadliwy z dużą dozą prawdopodobieństwa prowadzić będzie do braku możliwości wydania decyzji.

Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: III FSK 4853/21

Taki morał dla skarbówki płynie z jednego z najnowszych wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA). I nie jest to dobra wiadomość dla urzędników, bo jeśli okaże się, że działali opieszale czy popełniali błędy, co doprowadziło do przedawnienia, nie wymigają się od wypłaty więcej odsetek podatnikowi.

Przegrali z czasem...

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?