Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!
Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.
Fiskus nie może sam wypełnić luki przez analogię
Przed zmianą przepisów o estońskim CIT nie można uznać, że 50 proc. wydatków i odpisów amortyzacyjnych, związanych z używaniem samochodów osobowych, które nie są wykorzystywane przez pracownika spółki wyłącznie do celów służbowych, stanowi wydatek niezwiązany z działalnością gospodarczą.
Sprawa dotyczyła wykładni przepisów o CIT. We wniosku o interpretację z 2022 r. spółka wyjaśniła, że jest opodatkowana zryczałtowanym podatkiem od dochodów spółek kapitałowych, tzw. estońskim CIT. Leasinguje m.in. samochód osobowy, który zaraz po zakupie został powierzony pracownikowi i jest przez niego wykorzystywany do celów służbowych. Jednak za pozwoleniem firmy jest również używany do celów prywatnych. Jak wyjaśniła podatniczka taka możliwość stanowi dla niego bonus pracowniczy, od którego jest odprowadzany PIT. Spółka zaznaczyła, że pracownik nie jest w żaden sposób powiązany z osobą jej wspólnika.
Pozostało 89% artykułu
