Reklama

Senator KO od dziewięciu lat czeka na decyzję ws. postawienia go przed Trybunałem Stanu

Były prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski od niemal dekady czeka na rozpatrzenie wniosku o postawienie go przed Trybunałem Stanu. I mówi, że powoli traci już cierpliwość.

Aktualizacja: 02.05.2024 06:46 Publikacja: 02.05.2024 04:30

Krzysztof Kwiatkowski, senator

Krzysztof Kwiatkowski, senator

Foto: tv.rp.pl

– Zwrócę się z wnioskiem do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, by zgodnie z przepisami prawa formalnie zajęła stanowisko w mojej sprawie – mówi senator KO Krzysztof Kwiatkowski. W Sejmie od niemal dekady leży wniosek o postawienie go przed Trybunałem Stanu. Kolejni marszałkowie Sejmu nic jednak w tej sprawie nie robią.

Wszystko zaczęło się w 2015 roku, gdy prokuratura poinformowała o zamiarze postawienia zarzutów Kwiatkowskiemu, wówczas prezesowi Najwyższej Izby Kontroli, oraz ówczesnemu posłowi PSL Janowi Buremu w sprawie rzekomego ustawiania konkursów w NIK. – Ty sobie szykuj kandydata na wicedyrektora – miał jakoby powiedzieć Kwiatkowski do Burego w podsłuchanej przez CBA rozmowie przed konkursem na wiceszefa delegatury NIK w Rzeszowie. Zdaniem prokuratury prezes miał wpływać na wyniki konkursów nie tylko w Rzeszowie, ale też w Łodzi i w centrali.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rząd przedstawia priorytety. Wojska dronowe, CPK, elektrownia atomowa i rewolucja kolejowa
Polityka
„Proszę mnie nie atakować za wypowiedzi Donalda Trumpa”. Adam Szłapka komentuje słowa prezydenta USA
polityka
Spór o nocną prohibicję w Warszawie. Koalicja Obywatelska zbiera cięgi
Polityka
Podcast „Polityczne Michałki”: Od rakietowego incydentu po awanturę o prohibicję. Polityczna dojrzałość czy amatorszczyzna?
Reklama
Reklama