Kara umowna w kontraktach budowlanych

Maksymalna wysokość kary umownej nie musi być wyrażona w kwocie pieniężnej; wystarczy, że można ją oznaczyć na podstawie umowy i w świetle okoliczności sprawy – uznał Sąd Najwyższy.

Publikacja: 04.08.2022 21:05

Kara umowna w kontraktach budowlanych

Foto: Adobe Stock

Powód I.M. wniósł o zasądzenie od P. S.A. w W. kwoty 5.277.846,82 zł z ustawowymi odsetkami z tytułu kar umownych, naliczonych w związku ze zwłoką zamawiającego w wykonaniu obowiązków ciążących na nim na podstawie umowy o roboty budowlane. Pozwany P. S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa.

11 kwietnia 2008 r. pozwany jako zamawiający zawarł z powodem jako wykonawcą umowę, na mocy której powierzył mu wykonanie zgodnie z projektami budowlanymi rozbiórki i wyburzeń istniejącego budynku oraz robót żelbetowych w istniejącym i projektowanym budynku, robót izolacyjnych i innych towarzyszących w ramach inwestycji Rozbudowa i modernizacja siedziby GIS. Według § 11 umowy zamawiający miał zapłacić wykonawcy karę umowną m.in. w razie zwłoki w wykonaniu obowiązków, które na nim ciążą, w wysokości 0,2 proc. wynagrodzenia brutto za przedmiot umowy za każdy dzień zwłoki. W ten sam sposób strony określiły podstawy obliczenia kary umownej należnej zamawiającemu w przypadku zwłoki wykonawcy.

Pozostało 82% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów