Sądowa batalia o Turów na razie bez przełomu

Warszawski Wojewódzki Sąd Administracyjny zawiesił sprawę o wydanie decyzji środowiskowej w kwestii przedłużenia na kolejne lata eksploatacji złóż węgla brunatnego turowskiej kopalni.

Publikacja: 31.08.2023 20:01

Kopalnia Turów

Kopalnia Turów

Foto: PAP, Radek Petrasek

Nieoczekiwany zwrot akcji w sporze o kontynuację wydobycia w słynnej na cały kraj kopalni węgla brunatnego Turów. W czwartek WSA w Warszawie musiał zawiesić postępowanie w sprawie decyzji generalnego dyrektora ochrony środowiska określającej środowiskowe uwarunkowania dla kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów.

Powodem takiego rozstrzygnięcia są wcześniejsze poczynania inwestora, czyli PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. W trakcie rozprawy okazało się, że w październiku 2022 r. inwestor wystąpi do GDOŚ o zmianę zaskarżonej decyzji środowiskowej.

Czytaj więcej

Wojciech Tumidalski: W sprawie Turowa najważniejsze jest by się porozumieć

Co istotne, stało się to, zanim do warszawskiego WSA wpłynęły skargi kilku organizacji ekologicznych, w tym zagranicznych, które zakwestionowały pierwotną decyzję środowiskową. Ostatecznie wniosek PGE o zmianę decyzji środowiskowej został cofnięty, co zaowocowało umorzeniem postępowania na początku sierpnia tego roku. Szkopuł w tym, że z informacji przekazanych sądowi przez GDOŚ wynika, iż ta sprawa formalnie się jednak jeszcze się zakończyła. Decyzja GDOŚ o umorzeniu postępowania z wniosku PGE o zmianę pierwotnej decyzji środowiskowej, którą miał się w czwartek zajmować WSA, nie jest ostateczna. A w takiej sytuacji WSA nie miał innego wyjścia niż zawiesić sporne postępowanie sądowe.

Jak wyjaśniła przewodnicząca składu sędzia WSA Agnieszka Wójcik, zgodnie z procedurą sądowo-administracyjną w razie wniesienia skargi do sądu po wszczęciu postępowania administracyjnego m.in. w celu zmiany postępowanie sądowe ulega zawieszeniu z urzędu.

A ponieważ WSA dowiedział się o postępowaniu w sprawie zmiany zaskarżonej decyzji środowiskowej dopiero w sierpniu, nie mógł wcześniej zawiesić procesu.

Kością niezgody w sprawie Turowa jest przedłużenie jej bytu do kwietnia 2044 r. Przeciw temu protestuje kilka organizacji ekologicznych – w tym zagranicznych – które uznają, że kontynuacja eksploatacji węgla brunatnego w kopalni wywoła negatywne skutki po stronie czeskiej i niemieckiej. Chodzi m.in. o obniżenie poziomu wód podziemnych, osiadanie gruntu i szkody dla środowiska oraz zdrowia mieszkańców.

Niemniej sporne postępowanie z automatu nie przekłada się na aktualną pracę kopalni, bo obecna koncesja na wydobycie węgla brunatnego z jej złóż kończy się w kwietniu 2026 r.

Postanowienie nie jest prawomocne.

Sygn. akt: IV SA/Wa 654/23

Nieoczekiwany zwrot akcji w sporze o kontynuację wydobycia w słynnej na cały kraj kopalni węgla brunatnego Turów. W czwartek WSA w Warszawie musiał zawiesić postępowanie w sprawie decyzji generalnego dyrektora ochrony środowiska określającej środowiskowe uwarunkowania dla kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów.

Powodem takiego rozstrzygnięcia są wcześniejsze poczynania inwestora, czyli PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna. W trakcie rozprawy okazało się, że w październiku 2022 r. inwestor wystąpi do GDOŚ o zmianę zaskarżonej decyzji środowiskowej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego