Fundacja nie straci szkoły, bo nauczyciele nie znali terminu jej przekazania

Uchwała o przekazaniu szkoły obowiązuje, choć o zmianie nauczyciele nie zostali powiadomieni w terminie.

Publikacja: 22.07.2016 07:37

Fundacja nie straci szkoły, bo nauczyciele nie znali terminu jej przekazania

Foto: www.sxc.hu

Uchwałę w sprawie przekazania Fundacji Polska Edukacja im. Komisji Edukacji Narodowej w Białymstoku i prowadzenia od 1 września 2015 r. szkoły podstawowej w Downarach wraz z oddziałem przedszkolnym podjęła rada miejska w Goniądzu w woj. podlaskim.

W uzasadnieniu uchwały rada wskazała, że powodem była zmniejszająca się liczba uczniów w obwodzie szkolnym, konieczność obniżenia wydatków gminy i niewystarczający poziom subwencji oświatowych. Gmina ma 7 mln zł długu, a utrzymanie szkoły, w której uczy się 38 dzieci, kosztuje 580 tys. zł rocznie. Przekazanie jej fundacji nie zmieni statusu szkoły i sposobu organizacji, nie wpłynie negatywnie na poziom kształcenia i warunki nauki.

– Wraz ze zmniejszaniem się liczby uczniów subwencja dla samorządów na prowadzenie szkół publicznych przestaje wystarczać. Podmioty niepubliczne, jakimi są m.in. stowarzyszenia czy fundacje, mogą jednak przejmować do prowadzenia tylko małe szkoły, liczące poniżej 70 uczniów – wyjaśnia dr Mateusz Pilich z Uniwersytetu Warszawskiego, ekspert w sprawach oświaty. – Obwarowane to jest skomplikowaną procedurą, a po ostatniej nowelizacji ustawy o systemie oświaty musi się na to zgodzić kurator oświaty. W przejmowanych szkołach nie obowiązuje bowiem Karta nauczyciela.

Uchwała, podjęta 30 marca 2015 r., wywołała ostre kontrowersje i spory między mieszkańcami. W listopadzie Janina T. (dane zmienione), nauczycielka ze szkoły podstawowej w Downarach, wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. Uchwała zmieniała na niekorzyść jej warunki pracy, ponieważ jako nauczyciel zatrudniony przez fundację nie będzie podlegać Karcie nauczyciela. Ustawa o systemie oświaty przewiduje sześciomiesięczny termin na powiadomienie pracowników szkoły o jej przekazaniu, przyczynach, skutkach prawnych, ekonomicznych i socjalnych dla pracowników oraz o nowych warunkach pracy i płacy. Tego terminu, przewidzianego głównie na zdecydowanie przez nauczycieli o dalszym zatrudnieniu, nie dotrzymano. 27 lutego 2015 r. odbyło się spotkanie pracowników z burmistrzem, ale nieobecni, wśród nich Janina T., mogli zapoznać się z treścią powiadomień najwcześniej w dniu ich doręczenia 3 i 6 marca.

Powiadomienia zawierały głównie informację, że z dniem przekazania fundacji prowadzenia szkoły w Downarach nauczyciele przestają podlegać przepisom Karty nauczyciela. W konsekwencji – stwierdził WSA – 1 września 2015 r. Janina R. przestała być nauczycielem podlegającym Karcie nauczyciela. Mogła zatem zaskarżyć uchwałę do sądu. Miała także podstawy do wysunięcia zarzutu naruszenia art. 5 ust. 5l ustawy o systemie oświaty. Rada miejska ani burmistrz nie zawiadomili pracowników szkoły w terminie sześciu miesięcy o zamierzanym przekazaniu szkoły fundacji.

Sąd stwierdził więc, że zaskarżona uchwała została wydana z naruszeniem prawa.

Nie wstrzymało to jednak jej wykonania. Szkołę prowadzi obecnie fundacja.

sygnatura akt: II SA/Bk 793/15

Opinia

prof. Andrzej Piasecki, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie

Zjawisko pozbywania się szkół przez samorządy się zmniejsza. W ciągu kilkunastu lat zlikwidowano ponad tysiąc małych szkół, drugie tyle zyskało nowy organ prowadzący (zazwyczaj stowarzyszenia). Dla nauczycieli było to gorsze rozwiązanie (stracili możliwość korzystania z Karty nauczyciela). Uczniowie na tym nie skorzystali, samorząd gminny tylko iluzorycznie pozbył się problemu, gdyż i tak podmioty prowadzące te szkoły zwracały się do władz lokalnych o dofinansowanie. Oświata była, jest i będzie najpoważniejszym zadaniem gmin, wynikającym z ustawowej konieczności zaspokajania potrzeb lokalnej wspólnoty przez samorząd. Nigdy to nie jest specjalnie opłacalne (w kategoriach ekonomicznych), czasami dzieje się dużym kosztem, ale samorząd nie jest od wypracowania zysków, tylko właśnie od zaspokajania potrzeb mieszkańców.

Uchwałę w sprawie przekazania Fundacji Polska Edukacja im. Komisji Edukacji Narodowej w Białymstoku i prowadzenia od 1 września 2015 r. szkoły podstawowej w Downarach wraz z oddziałem przedszkolnym podjęła rada miejska w Goniądzu w woj. podlaskim.

W uzasadnieniu uchwały rada wskazała, że powodem była zmniejszająca się liczba uczniów w obwodzie szkolnym, konieczność obniżenia wydatków gminy i niewystarczający poziom subwencji oświatowych. Gmina ma 7 mln zł długu, a utrzymanie szkoły, w której uczy się 38 dzieci, kosztuje 580 tys. zł rocznie. Przekazanie jej fundacji nie zmieni statusu szkoły i sposobu organizacji, nie wpłynie negatywnie na poziom kształcenia i warunki nauki.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP