O. Rydzyk o projekcie Godek: Poważnie wątpię, czy tzw. prawica chce go pchnąć naprzód

- Poważnie wątpię, czy tak zwana prawica chce pchnąć naprzód projekt lepiej chroniący ludzkie życie - ocenił o. Tadeusz Rydzyk, założyciel i dyrektora Radia Maryja.

Aktualizacja: 21.04.2020 16:05 Publikacja: 21.04.2020 15:49

O. Rydzyk o projekcie Godek: Poważnie wątpię, czy tzw. prawica chce go pchnąć naprzód

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

W zeszłym tygodniu Sejm obradował nad pięcioma projektami obywatelskimi. Wśród nich znalazł się m.in. projekt zaostrzający prawo aborcyjne autorstwa działaczki pro-life Kai Godek.

Projekt Godek zakłada wykluczenie z obowiązującej ustawy tak zwanej aborcji eugenicznej, która jest głównym powodem wykonywania w Polsce legalnych aborcji (dane Ministerstwa Zdrowia z roku 2018 wskazują, że na 1076 zabiegów, aż 1050 wykonanych było ze względu na ciężki stan płodu). Wprowadzenie tego przepisu często interpretowane jest więc jako całkowity zakaz aborcji. Oznacza to także, iż w przypadku wejścia ustawy w życie i wykluczenia powyższej przesłanki z ustawy, kobiety usuwające ciążę z powodu poważnego uszkodzenia płodu, podlegałyby każe pozbawienia wolności określonej w kodeksie karnym.

Po głosowaniu w Sejmie propozycja Godek trafiła do dalszych prac w komisji zdrowia oraz komisji polityki społecznej i rodziny.

Ojciec Tadeusz Rydzyk zauważył, że projekt Godek „przeleżał w Sejmie” niemal tak długo, jak było to możliwe. Zgodnie z przepisami projekt obywatelski, wniesiony w poprzedniej kadencji, musi być rozpatrzony przez nowy Sejm w ciągu pół roku. Termin upływał 12 maja. - Wątpię, czy tak zwana prawica chce naprawdę tę sprawę posunąć do przodu. Poważnie wątpię, bo to już nie pierwszy raz stwierdził założyciel i dyrektor Radia Maryja.

Redemptorysta na antenie telewizji Trwam wyraził wątpliwość co do przyszłości projektu Godek. - Odnoszę wrażenie, że nie ma takiej woli generalnie. Tak to widzę, tak odbieram. I bardzo wielu tak to odbiera. Nie wiem na pewno, jeżeli by chciano to zrobić, to by już dawno, by to zrobili - zwrócił uwagę.

O. Rydzyk zauważył też, że temat ochrony życia i rodziny powinien być podejmowany przez media publiczne. -  Czy ona jest prorodzinna? Czy ona wychowuje do miłości prawdziwej, do rodziny? Czy to jest tylko hedonizm i zabawianie tych ludzi? - pytał duchowny w kontekście TVP.

W zeszłym tygodniu Sejm obradował nad pięcioma projektami obywatelskimi. Wśród nich znalazł się m.in. projekt zaostrzający prawo aborcyjne autorstwa działaczki pro-life Kai Godek.

Projekt Godek zakłada wykluczenie z obowiązującej ustawy tak zwanej aborcji eugenicznej, która jest głównym powodem wykonywania w Polsce legalnych aborcji (dane Ministerstwa Zdrowia z roku 2018 wskazują, że na 1076 zabiegów, aż 1050 wykonanych było ze względu na ciężki stan płodu). Wprowadzenie tego przepisu często interpretowane jest więc jako całkowity zakaz aborcji. Oznacza to także, iż w przypadku wejścia ustawy w życie i wykluczenia powyższej przesłanki z ustawy, kobiety usuwające ciążę z powodu poważnego uszkodzenia płodu, podlegałyby każe pozbawienia wolności określonej w kodeksie karnym.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?