Sędzia Jarosław Dudzicz o orzeczeniu ETPC ws. odwołania prezesów sądów: kuriozalne

Orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie odwołanych prezesów i wiceprezesów jest o tyle kuriozalne, że stanowi odstępstwo od dotychczasowej linii orzeczniczej Trybunału - stwierdził w TVN24 sędzia Jarosław Dudzicz, członek KRS i prezes sądu okręgowego mianowany przez Zbigniewa Ziobrę.

Aktualizacja: 02.07.2021 09:06 Publikacja: 02.07.2021 08:58

Sędzia Jarosław Dudzicz

Sędzia Jarosław Dudzicz

Foto: PAP/Radek Pietruszka

We wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka zakwestionował podjętą w styczniu 2018 r. decyzję o odwołaniu ówczesnych wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach. Decyzje sędziowie Alina Bojara i Mariusz Broda otrzymali faksem na mocy nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych z 12 lipca 2017 roku.

Trybunał uznał, że Polska naruszyła Konwencję Praw Człowieka. Nakazał zapłacić sędziom 20 tys. euro.

Czytaj także:

Ministerstwo Sprawiedliwości o wyroku ws. sędziów: ETPC kieruje się polityką i ideologią

Do orzeczenia odniósł się w piątek sędzia Jarosław Dudzicz, prezes sądu okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim, członek nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

W TVN24 Dudzicz, mianowany na prezesa sądu przez Ziobrę, był pytany, czy zamierza podać się do dymisji po orzeczeniu ETPCz. - Nie ma ku temu żadnej podstawy prawnej, by formułować takie kuriozalne wnioski - odpowiedział.

- Znam konkluzję tego orzeczenia, ale wskażę na to, że jest to orzeczenie o tyle kuriozalne, że stanowi odstępstwo od dotychczasowej linii orzeczniczej Trybunału. Trybunał we wcześniejszych orzeczeniach wielokrotnie mówił, że kwestie dotyczące naboru, kariery, zakończenia służby nie podlegają jurysdykcji Trybunału - przekonywał Dudzicz.

Przyznał, że w 2018 roku na mocy nowelizacji "mieliśmy do czynienia z odwołaniem faksowym". - Tutaj przynajmniej było faksowe. Za czasów poprzedniej koalicji rządzącej, kiedy była tak zwana reforma Gowina, likwidowano część sądów okręgowych, zwolniono z funkcji 79 prezesów bez żadnego faksu, tylko rozporządzeniem. Z dnia na dzień dowiedzieli się, że przestają pełnić funkcję - powiedział.

We wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka zakwestionował podjętą w styczniu 2018 r. decyzję o odwołaniu ówczesnych wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach. Decyzje sędziowie Alina Bojara i Mariusz Broda otrzymali faksem na mocy nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych z 12 lipca 2017 roku.

Trybunał uznał, że Polska naruszyła Konwencję Praw Człowieka. Nakazał zapłacić sędziom 20 tys. euro.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP