Powietrzny transport – przyszłość branży kurierskiej

Drony będą szybko i w sposób całkowicie bezemisyjny dostarczać paczki ważące do 5 kg, w zasięgu 15 km, lecąc z prędkością 30–70 km/h – twierdzą eksperci firmy ZF.

Publikacja: 12.03.2018 20:00

Firmy kurierskie coraz chętniej testują bezzałogowce.

Firmy kurierskie coraz chętniej testują bezzałogowce.

Foto: Swiss Post

To scenariusz, który – wedle prognoz – może zostać zrealizowany do 2030 r. Swoje pilotaże w tym zakresie prowadzą już m.in. Amazon (Prime Air) czy DHL (Parcelcopter). Cel jest jeden – chodzi o usprawnienie usług i obniżenie kosztów dostaw.

Analitycy Ark-Invest twierdzą, że ceny doręczenia przesyłek takim transportem powietrznym, przy założeniu, że roczny wolumen sięgałby 400 mln paczek, wyniosłyby nawet mniej niż 1 euro. Eksperci przekonują, że drony (nazywane również bezzałogowcami – z ang. UAV) zrewolucjonizują rynek pocztowo-kurierski. Są bowiem w stanie transportować aż 95 proc. przesyłek, które dziś dowożone są przez kurierów drogą naziemną.

Pozostało 84% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko