Większość faworytów w wyścigu o fotel prezesów firm energetycznych jeszcze nie wystartowała, ale nikt z tego grona póki co nie wycofał się w pościgu o posady w Enei, PGE, Tauronie i Orlenie.
Pierwsi prezesi w spółkach skarbu państwa pojawią się na dniach
Najszybciej możemy poznać prezesa poznańskiej Enei. W ostatni wtorek, 20 lutego dobiegł termin składania ofert kandydatów na prezesa oraz trzech jego zastępców – ds. finansów, ds. handlowych i ds. korporacyjnych. Przesłuchania ruszyły 21 lutego i będą trwać do końca tego tygodnia, czyli do 23 lutego. Mimo że to druga co do wielkości spółka energetyczna pod względem mocy produkcyjnej, wielu chętnych na posady nie ma. W wąskim gronie kilku osób ma się znajdować faworyt mediów do objęcia funkcji prezesa, a więc Grzegorz Kinelski, obecny członek zarządu Veoli, polskiej spółki ciepłowniczej z francuskim rodowodem. Choć do ostatniej chwili nie udało się nam tego faktu potwierdzić. Z naszych informacji wynika także, że z Veoli na stanowisko wiceprezesa ds. handlowych Enei może przyjść też Rafał Domaszewski, który także miał stanąć w szranki w konkursie na tę posadę. Nazwisko prezesa w optymistycznym założeniu możemy poznać nawet jeszcze w tym tygodniu zaraz po zakończeniu przesłuchań. Zaciąg z Veoli może okazać się jednak większy, bo w ślad za nowym kierownictwem, które po części miałoby pochodzić z Veoli, mogą przyjść ich dotychczasowi współpracownicy.
Czytaj więcej
Polska Grupa Górnicza, największa spółka górnicza w Europie, szuka nowego prezesa. Nowa rada nadzorcza odwołała dwóch wiceprezesów spółki, ale pozostawiła u steru firmy Tomasza Rogalę. Chętnych na tę posadę brak.
Z kolei w poniedziałek 26 lutego mija termin na składanie podań do największej spółki elektroenergetycznej w kraju, a więc do Polskiej Grupy Energetycznej. Rada nadzorcza firmy przeprowadzi rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami od 28 lutego 2024 r. do 1 marca 2024 r. Tu także chętnych póki co jest niewielu, a faworyt do objęcia fotela prezesa, a więc Robert Soszyński, były prezes PERN, jeszcze swojej kandydatury nie zgłosił, co jednak nie oznacza, że tego nie zrobi. Praktyka pokazuje, że faworyci do objęcia posad kierowniczych składają swoje podania w ostatni możliwy dzień, aby informacja o ich kandydaturze nie przedostała się wcześniej do publicznego obiegu. Tutaj także – podobnie jak w przypadku Enei – wiceprezesów ds. regulacji, ds. wsparcia i rozwoju możemy poznać po zakończeniu rozmów kwalifikacyjnych, a więc w piątek 1 marca.
Czytaj więcej
Enea zmieniła radę nadzorczą spółki podczas walnego zgromadzenia spółki. Teraz przyjdzie czas na zarząd. Do tego jednak musi zebrać się zebrać nowy skład rady nadzorczej.