Wicepremier Mateusz Morawiecki wziął w czwartek udział w posiedzeniu plenarnym Rady Dialogu Społecznego, gdzie przedstawił partnerom społecznym koncepcję nowego prawa przedsiębiorców, zwanego także konstytucją biznesu.
Największe kontrowersje wśród związkowców i przedstawicieli pracodawców wzbudziła propozycja powołania nowego rzecznika przedsiębiorców. Podobnie było z propozycją stworzenia nowej komisji wspólnej, w której przedstawiciele rządu mogliby spotykać się z przedsiębiorcami prowadzącymi najmniejsze firmy.
– Z dwóch milionów przedsiębiorców działających obecnie w Polsce w Radzie Dialogu Społecznego reprezentowane jest tylko ok. 800 tys. Pozostałe 1,2 mln najmniejszych przedsiębiorców nie jest reprezentowanych w dialogu społecznym – tłumaczył wicepremier.
– Obawiam się, że to osłabi rolę Rady Dialogu Społecznego – powiedziała wprost Dorota Gardias, szefowa Forum Związków Zawodowych.
– Trzeba najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego najmniejsze firmy nie zrzeszają się w większe organizacje. Czy przyczyną są bariery prawne czy niechęć do organizowania się – dodał Henryk Nakonieczny z Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.