Sąd wytyka błąd, a skarbówka robi swoje

Opłata za czynności egzekucyjne może być pobrana, wyłącznie gdy nastąpi faktyczne zajęcie pieniędzy. Trzeba to brać pod uwagę przy miarkowaniu.

Aktualizacja: 31.05.2021 07:55 Publikacja: 31.05.2021 07:28

Sąd wytyka błąd, a skarbówka robi swoje

Foto: Adobe Stock

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę gminy, która jako wierzyciel spiera się z fiskusem o wysokość kosztów egzekucyjnych.

Chodziło o ściągnięcie prawie 150 tys. zł zaległego podatku od nieruchomości. Ostatecznie jednak fiskus umorzył postępowanie, uznając, że nie uzyska kwoty przewyższającej wydatki egzekucyjne. Do gminy jako wierzyciela wysłał zaś rachunek za swoje „usługi" jako egzekutora. Tak powstał spór, bo gmina uznała koszty za wygórowane.

Przy pierwszym podejściu WSA potwierdził zarzuty samorządowców. Uznał, że fiskus, ustalając wysokość kosztów, nie wziął pod uwagę wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 28 czerwca 2016 r. (SK 31/14).

Czytaj także: Wydatkiem będzie opłata sądowa - dwie maksymalne stawki opłaty manipulacyjnej

Urzędnicy skarbówki ponownie zajęli się sprawą, ale finalnie rachunek za egzekucję się nie zmienił. Gmina go zaskarżyła i znów wygrała. Krakowski WSA wytknął fiskusowi, że nie zastosował się do jego zaleceń. Zauważył, że nakazywał odpowiednio miarkować koszty względem poziomu skomplikowania czynności oraz nakładu pracy. Tymczasem urzędnicy wyliczyli je tak samo.

W spornej sprawie doszło do skutecznego zajęcia jedynie w nieznacznej części. I fiskus powinien to uwzględnić przy obciążeniu wierzyciela kosztami. Przy czym, jak tłumaczył sąd, przy miarkowaniu należy mieć na uwadze, że opłata za czynności egzekucyjne może być pobrana, wyłącznie gdy nastąpi faktyczne zajęcie wierzytelności pieniężnych. Wyrok nie jest prawomocny.

Sygnatura akt: I SA/Kr 362/21

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę gminy, która jako wierzyciel spiera się z fiskusem o wysokość kosztów egzekucyjnych.

Chodziło o ściągnięcie prawie 150 tys. zł zaległego podatku od nieruchomości. Ostatecznie jednak fiskus umorzył postępowanie, uznając, że nie uzyska kwoty przewyższającej wydatki egzekucyjne. Do gminy jako wierzyciela wysłał zaś rachunek za swoje „usługi" jako egzekutora. Tak powstał spór, bo gmina uznała koszty za wygórowane.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego