Jan Krzysztof Ardanowski: Rolnicy nadal mają żal do PiS

- Zachodziłem w głowę, na podstawie jakich danych i jakich informacji można formułować tak daleko posunięte opinie - stwierdził Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego, krytykując „nieprzemyślane” wypowiedzi polityków PiS w sprawie ukraińskiego zboża i Europejskiego Zielonego Ładu.

Publikacja: 17.04.2024 19:05

Byli ministrowie rolnictwa w rządzie PiS - Robert Telus (2023) i Jan Krzysztof Ardanowski (2018-2020

Byli ministrowie rolnictwa w rządzie PiS - Robert Telus (2023) i Jan Krzysztof Ardanowski (2018-2020).

Foto: PAP/Waldemar Deska

qm

Badanie exit poll przeprowadzone przez Ipsos w czasie wyborów samorządowych wskazało, że — biorąc pod uwagę rodzaj zatrudnienia głosujących — Prawo i Sprawiedliwość wygrało wśród robotników (44,5 proc. przy 19,6 proc. KO), bezrobotnych (42,5 proc. przy 21,9 proc. KO) oraz emerytów i rencistów (42,6 proc. przy 36,2 proc. KO). Z kolei Koalicja Obywatelska wygrała wśród właścicieli firm (39,5 proc. przy 22,7 proc. PiS), osób zajmujących stanowiska dyrektorskie, kierownicze i specjalistów (39,1 proc. przy 21 proc. PiS) oraz wśród pracowników administracji (31,8 proc. przy 27,9 proc. PiS). Wśród uczniów i studentów wygrała KO (28,9 proc.) przed Trzecią Drogą (18,1 proc.). PiS było w tej grupie trzecie (17,9 proc.).

Rolnicy w zdecydowanej większości (57,3 proc.) zagłosowali na PiS, 15,1 proc. poparło Trzecią Drogę, KO zdobyła w tej grupie 9,6 proc. poparcia. Jednak według Jana Krzysztofa Ardanowskiego, w latach 2018-2020 ministra rolnictwa w gabinecie Mateusza Morawieckiego, choć rolnicy są „bardzo rozczarowani, że obecny rząd nie chce z nimi rozmawiać”, to „w dalszym ciągu pozostaje pewien żal do Prawa i Sprawiedliwości”.

Były minister PiS krytykuje Jarosława Kaczyńskiego. „Nieprzemyślane deklaracje”

Z jakiego powodu? — Po pierwsze, że kiedy decyzją Komisji Europejskiej otworzono wszystkie granice państw Unii Europejskiej na import bezcłowy z Ukrainy (...), Polska wtedy nie reagowała. Owszem, to Komisja Europejska podjęła taką decyzję, strasząc wszystkie kraje, że nie wolno blokować, ale później jednak rząd premiera Mateusza Morawieckiego podjął decyzję jednostronną o wstrzymaniu importu wybranych grup produktów rolnych. Czyli można było podjąć ją również wcześniej, kiedy były zgłaszane przez rolników, przez organizacje rolnicze, również przeze mnie, informacje o destabilizowaniu rynku, przede wszystkim zboża w Polsce, przez ten ogromny import z Ukrainy. Reakcji wtedy nie było. Ona pojawiła się dużo później i rolnicy mają do tej pory żal do Prawa i Sprawiedliwości — tłumaczył Ardanowski w Radiu Maryja.

Czytaj więcej

Wojciech Jakóbik: Idzie korekta Europejskiego Zielonego Ładu z Polską w środku oka cyklonu

— Były zresztą również nieprzemyślane, jak sądzę, albo na skutek złych porad, podpowiedzi, deklaracje polityków PiS u, również pana prezesa Kaczyńskiego, o tym, że Europejski Zielony Ład jest dla rolnictwa korzystny, a zboże z Ukrainy nie zaszkodzi żadnemu polskiemu gospodarstwu — kontynuował poseł. — Ja zachodziłem w głowę, na podstawie jakich danych i jakich informacji można formułować tak daleko posunięte opinie, które okazały się całkowicie nieprawdziwymi, ponieważ to zboże z Ukrainy bardzo zaszkodziło dziesiątkom tysięcy gospodarstw — zauważył, podkreślając, że państwo wówczas „nie reagowało”. — Dopiero kiedy rolnicy zaczęli blokować granice, otwierać wagony, otwierać samochody, sprawdzać zgodność dokumentów przewozowych, z tym, co faktycznie na samochodach czy na wagonach było, okazuje się, że (...) to jest szwindel, który trwał latami, związany z korupcją i z kontrabandą — mówił przewodniczący powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich.

— Trzeba było reagować. Ale PiS się w pewnym momencie opamiętał. Wypłacił również rolnikom wielomiliardowe odszkodowania za straty spowodowane pogorszeniem sytuacji rynkowej — zaznaczył polityk, którego zdaniem „to uratowało wiele gospodarstw”. — To nie rozwiązuje problemu w sposób trwały; było to rozwiązanie krótkotrwałe. Natomiast oczekiwanie było i jest nieustające, że jednak problem relacji z Ukrainą zostanie rozwiązany przez rząd polski poprzez rozmowy, poprzez wyjaśnienie Ukraińcom, że my nie możemy pozwolić dalej na niszczenie naszego rynku — powiedział.

Czytaj więcej

Polska wspomaga wojenną kasę Rosji importując nawozy. Najwięcej w UE

Były minister rolnictwa wskazał, że w Polsce „mamy nadwyżki zboża w tym roku, których do żniw — wszystko na to wskazuje — nie uda się w żaden sposób zagospodarować”.

Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Szczyt Trójmorza: Geopolityka cierpi w czasie kampanii wyborczej
Polityka
Ile mieszkań ma Karol Nawrocki? Kandydat PiS twierdził, że jedno, dokumenty temu przeczą
Polityka
Karol Nawrocki wydał książkę poza IPN. Pracownicy Instytutu muszą mieć na to zgodę
Polityka
Donald Tusk: Rafał Trzaskowski jest kandydatem obywatelskim, niezależnym ode mnie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Nowy sondaż po debacie prezydenckiej. Karol Nawrocki nieco bliżej Rafała Trzaskowskiego