Odpowiedź Krajowej Informacji Skarbowej okazała się jednak negatywna. Dyrektor KIS przypomniał, że zgodnie z art. 5 ustawy o podatku od spadków i darowizn obowiązek podatkowy ciąży na nabywcy darowizny. Rozliczenie zależy od stopnia pokrewieństwa. Zgodnie z art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy nabywca należący do I grupy podatkowej płaci podatek, jeśli otrzyma ponad 9637 zł od jednej osoby. Do I grupy zalicza się: małżonka, zstępnych (dzieci, wnuki), wstępnych (rodzice, dziadkowie), pasierba, zięcia, synową, rodzeństwo, ojczyma, macochę i teściów.
Członkowie najbliższej rodziny mogą uniknąć daniny na podstawie art. 4a ust. 1 ustawy. Zgodnie z tym przepisem nabywca jest zwolniony z podatku, jeśli spełni dwa warunki. Po pierwsze, zgłosi darowiznę urzędowi skarbowemu w ciągu sześciu miesięcy na druku SD-Z2. Po drugie, konieczne jest udokumentowanie przekazania środków na rachunek bankowy nabywcy, rachunek SKOK lub przekazem pocztowym.
„Skoro w analizowanej sprawie środki pieniężne zostały przekazane wnioskodawcy w formie gotówki – z ręki do ręki, a następnie wnioskodawca sam wpłacił te środki na swój rachunek bankowy, to nie został spełniony warunek określony w art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn" – czytamy w interpretacji.
To oznacza, że otrzymana przez wnioskodawcę darowizna podlega opodatkowaniu na zasadach określonych dla I grupy. Stawka podatku wynosi 7 proc. od nadwyżki ponad 20,5 tys. zł. Obdarowani muszą złożyć, w terminie miesiąca od dnia powstania obowiązku podatkowego, właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego zeznanie podatkowe o nabyciu rzeczy lub praw majątkowych. Do zeznania dołącza się dokumenty mające wpływ na określenie podstawy opodatkowania.
„W sytuacji, gdy otrzymana od rodziców darowizna nie korzysta ze zwolnienia określonego w art. 4a ust. 1 ustawy, wnioskodawca powinien złożyć zeznanie o nabyciu rzeczy lub praw majątkowych na formularzu SD-3" – czytamy.
Podobnych pytań trafia do skarbówki więcej. Jedna ze spraw (interpretacja nr 0111-KDIB2-2.4015.50. 2019.3.MZ) dotyczyła wnuka, którego dziadek nigdy nie założył konta w banku, a wszystkie oszczędności trzymał w domu. Problem powstał, gdy dziadek przekazał wnukowi 100 tys. zł darowizny w gotówce. Skarbówka uznała, że w tej sytuacji wnuk nie może skorzystać ze zwolnienia. Zapłaci daninę na zasadach określonych dla I grupy.