Najzamożniejsi zapłacą do końca tego miesiąca

Mimo iż termin rozliczenia PIT za 2019 r. został przedłużony o miesiąc, to daninę solidarnościową od dochodów powyżej miliona zł trzeba uiścić do 30 kwietnia.

Aktualizacja: 10.04.2020 18:58 Publikacja: 10.04.2020 07:30

Najzamożniejsi zapłacą do końca tego miesiąca

Foto: Adobe Stock

– Przepisy tzw. tarczy antykryzysowej, które przedłużyły termin składania zeznań podatkowych za 2019 r. bez ponoszenia konsekwencji na gruncie kodeksu karnego skarbowego, nie odnoszą się do daniny solidarnościowej. W konsekwencji osoby, które uzyskały w 2019 r. dochody przekraczające 1 mln zł, muszą rozliczyć się do 30 kwietnia. Należy pamiętać o nowym obowiązku, gdyż przy tak wysokich dochodach od powstałych zaległości grożą wysokie odsetki – mówi Grzegorz Grochowina, starszy menedżer w firmie doradczej KPMG w Polsce.

Przypomnijmy, że w tym roku podatnicy po raz pierwszy rozliczą daninę, która ma zasilić Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Przepisy dotyczące daniny obowiązują od 1 stycznia 2019 r., co oznacza, że podlegają jej dochody uzyskane od tego dnia. Obowiązek zapłaty mają osoby fizyczne, które uzyskują dochody podlegające opodatkowaniu m.in.:

- według skali podatkowej (17 i 32 proc.),

- stawką liniową 19 proc. (z działalności gospodarczej),

- ze zbycia udziałów lub akcji,

- z zagranicznych spółek kontrolowanych (CFC).

Nowe obciążenie dotyczy więc zarówno osób nieprowadzących działalności gospodarczej (np. inwestorów giełdowych), jak i przedsiębiorców: prowadzących działalność indywidualnie oraz wspólników spółek osobowych (np. spółek jawnych czy komandytowych).

Czytaj też:

Danina solidarnościowa: kto w 2020 roku zapłaci dodatkowo 4 proc. PIT

Danina solidarnościowa: kto w 2020 roku zapłaci dodatkowo 4 proc. PIT

Wspólny PIT z małżonkiem nie uchroni przed daniną solidarnościową

Wspólny PIT z małżonkiem nie uchroni przed daniną solidarnościową

Stawka daniny wynosi 4 proc. Płaci się ją od dochodów (przychód minus koszty jego uzyskania) przekraczających 1 mln zł. Do rozliczenia służy formularz DSF-1. Przy ustalaniu podstawy obliczenia daniny uwzględnia się dochody uzyskane od 1 stycznia 2019 r. i kwoty pomniejszające te dochody, wykazywane w PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-38, PIT-CFC oraz PIT-40A, których termin złożenia upływa od 1 stycznia 2019 r. do 30 kwietnia 2020 r.

– Osoby rozliczające daninę nie skorzystają więc w praktyce z przedłużenia terminu składania zeznań rocznych do końca maja. Muszą wcześniej rozliczyć PIT, żeby na tej podstawie obliczyć kwotę uzyskanego w 2019 r. dochodu oraz wysokość daniny – mówi Grzegorz Grochowina.

– Warto też zwrócić uwagę, że po wprowadzeniu tych przepisów nie mamy już w Polsce de facto stawki liniowej – dodaje.

Z objaśnień Ministerstwa Finansów wynika, że osoba składająca za dany rok np. PIT-36 (rozliczenie działalności gospodarczej) i PIT-37 (np. rozliczenie dochodów uzyskanych za granicą), przy ustalaniu podstawy obliczenia daniny solidarnościowej powinna uwzględnić dochody (oraz pomniejszające je kwoty) wynikające z obu zeznań.

Z kolei każde z małżonków, nawet jeśli złożyli wspólnie deklarację PIT-36 lub PIT-37, przy ustalaniu podstawy obliczenia daniny solidarnościowej uwzględnia wyłącznie swoje dochody. Nie łączy się ich z dochodami małżonka ani nie dzieli na pół.

– Przepisy tzw. tarczy antykryzysowej, które przedłużyły termin składania zeznań podatkowych za 2019 r. bez ponoszenia konsekwencji na gruncie kodeksu karnego skarbowego, nie odnoszą się do daniny solidarnościowej. W konsekwencji osoby, które uzyskały w 2019 r. dochody przekraczające 1 mln zł, muszą rozliczyć się do 30 kwietnia. Należy pamiętać o nowym obowiązku, gdyż przy tak wysokich dochodach od powstałych zaległości grożą wysokie odsetki – mówi Grzegorz Grochowina, starszy menedżer w firmie doradczej KPMG w Polsce.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP