Podatku solidarnościowego nie muszą obawiać się osoby prawne, w tym spółki z o.o. i akcyjne. Nawet jak mają dochód powyżej 1 mln zł.
Preferencje nie pomogą
O tym, czy musimy płacić daninę solidarnościową, decyduje wysokość dochodu (czyli przychodu pomniejszonego o koszty jego uzyskania). Jak go mają liczyć osoby rozliczające się razem z małżonkiem albo samotnie wychowywanym dzieckiem? Czy na potrzeby ustalenia podstawy obliczenia daniny solidarnościowej powinny uwzględniać cały swój dochód czy połowę, tak jak we wspólnym zeznaniu (w którym dzieli się go na pół)? Przyjęcie tej drugiej interpretacji mogłoby spowodować, że dana osoba w ogóle nie zapłaci nowego podatku. Z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie „Rzeczpospolitej" (>patrz ramka) wynika jednak, że osoba, która w zeznaniu rozlicza się razem z małżonkiem bądź samotnie wychowywanym dzieckiem, na potrzeby ustalania podstawy obliczenia daniny solidarnościowej uwzględnia cały swój dochód, a nie jego połowę.
Przykład:
Pan Kowalski prowadzi własną firmę. W 2019 r. dochód z działalności gospodarczej wyniesie 1,2 mln zł. Pan Kowalski rozlicza się razem z żoną, która nic nie zarabia. W zeznaniu rocznym dzieli więc dochód na połowę. Wyniesie on 600 tys. zł. Ale i tak, zgodnie ze stanowiskiem Ministerstwa Finansów, pan Kowalski będzie musiał zapłacić podatek solidarnościowy: 4 proc. od nadwyżki ponad 1 mln zł, czyli 8 tys. zł (200 tys. zł x 4 proc.).
„Rzeczpospolita" zapytała też Ministerstwo Finansów o inne możliwości pomniejszenia dochodu, będącego podstawą ustalenia obowiązku zapłaty daniny solidarnościowej. Z nowych przepisów wynika, że można odjąć od niego składki ZUS. A co z innymi odliczeniami, np. darowizn? Albo stratami z poprzednich lat? Zdaniem resortu finansów przy ustalaniu podstawy obliczenia daniny solidarnościowej nie uwzględnia się innych odliczeń, np. z tytułu przekazanych darowizn, ulgi rehabilitacyjnej czy strat z lat ubiegłych.
Sprzedaż mieszkania na starych zasadach
Podatek solidarnościowy nie obejmie dochodów wymienionych w art. 30a ustawy o PIT, które są obciążone 19-proc. ryczałtem. Czyli m.in. dywidend, odsetek od oszczędności bankowych, odsetek i dyskonta od papierów wartościowych. Osobno będzie też rozliczana sprzedaż nieruchomości, np. domu lub mieszkania, oczywiście jeśli nastąpi poza działalnością gospodarczą, a także przychody opodatkowane ryczałtowo (z działalności albo najmu) na podstawie ustawy o zryczałtowanym podatku od przychodów ewidencjonowanych.
Przykład:
Pan Tomaszewski świadczy usługi na podstawie umowy o dzieło. Zarabia 60 tys. zł miesięcznie. Jego dochód za 2019 r. wyniesie 720 tys. zł. Sprzeda też mieszkanie, a dochód z tej transakcji wyniesie 350 tys. zł. Czy musi za 2019 r. zapłacić daninę solidarnościową? Nie ma takiego obowiązku. Nie sumuje bowiem dochodów z umowy o dzieło i ze sprzedaży mieszkania (która nie jest działalnością gospodarczą).