Ślady kakao pochodzące sprzed ponad 5300 lat odnaleziono w starożytnych garnkach w Ekwadorze. Jest to najstarszy dowód użycia kakao, jaki kiedykolwiek znaleziono. Olmecy i Majowie udomowili kakao dopiero 1500 lat później.

16 lat temu, archeolog Francisco Valdez i jego francusko-ekwadorski zespół odkrył w pobliżu Santa Ana La Florida w pobliżu Palandy, ślady najstarszej znanej cywilizacji górnej Amazonii, Mayo Chinchipe. W domach i miejscach uroczystości znaleziono naczynia ze śladami kakao. Okazało się, że cywilizacja ta używała kakao już co najmniej 5300 lat temu.

- Naczynia pochodziły z grobowców lub z gospodarstw domowych; wyraźnie pokazały, że kakao było używane zarówno jako ofiara pogrzebowa, jak i do codziennego spożycia - mówi Claire Lanaud, genetyczka z firmy CIRAD (Centre de coopération internationale en recherche agronomique pour le développement) specjalizującej się w produkcji kakao, która jest jednym z wiodących autorów badań.

Zespół z CIRAD przeprowadził DNA i uznał, że są one charakterystyczne dla gatunku kakaowca właściwego, Theobroma cacao, tego samego, który jest używany przez przemysł czekoladowy i który powoduje, że współczesnym ludziom „idzie w biodra”.

Badania w Santa Ana La Florida, dowodzą, że kakao zostało udomowione w rejonie górnej Amazonii i dopiero później przewiezione do Ameryki Środkowej. Na stanowisku znaleziono również muszle z Pacyfiku, co świadczy o połączeniach komunikacyjnych między wybrzeżem, a górną Amazonią.