- Najczęściej chodzi o pracowników zatrudnionych przy produkcji, w sklepach przy usługach – dodała.
Zdaniem Rycak pracodawcy powinni wtedy zmniejszyć zapotrzebowanie na liczbę godzin pracy ogólnej zakładu.
Czytaj także: Wynagrodzenie minimalne: pracodawcy mają sposób na ominięcie podwyżki do 2600 zł
- Jeśli przy produkcji pracuje się na trzy zmiany, to pracodawcy musieliby zrezygnować z pracy w jeden dzień w tygodniu – powiedziała ekspertka. - Inaczej się to nie uda jeśli chodzi o sumę godzin zapotrzebowania na prace ludzi w danym zakładzie – wyjaśniła.
Według prawniczki firmy musiałyby przyznać, że nie potrzebują tylu pracowników, ilu mieli do tej pory.