Artykuł 479 Kodeksu cywilnego mówi o zakupie zastępczym. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli przedmiotem świadczenia jest określona ilość rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, wierzyciel może w razie zwłoki dłużnika nabyć na jego koszt taką samą ilość rzeczy tego samego gatunku albo żądać od dłużnika zapłaty ich wartości, zachowując w obu wypadkach roszczenie o naprawienie szkody wynikłej ze zwłoki.
Czytaj także: Wierzytelności: SN o tym, kto ponosi koszt wykonania zastępczego
Pierwsza i ostatnia dostawa granulatu
Jedną ze spraw dotyczących tego przepisu zajmował się ostatnio Sąd Apelacyjny w Katowicach. Z powództwem o zapłatę 132 tys. zł wystąpiła spółka, która zajmuje się produkcją styropianu. Surowcem niezbędnym do jego wytwarzania jest granulat tworzyw sztucznych, czyli polistyren spienialny. Firma złożyła zamówienie na dostawę 220 ton granulatu handlującemu tym towarem przedsiębiorstwu Andrzeja Ż. Ustalono, że dostawy mają odbywać się w partiach po 22 tony, a cena za tonę wyniesie 1145 euro netto.
Przedsiębiorstwo Andrzeja Ż. dostarczyło pierwszą partię zamówionego granulatu, i jak się okazało ostatnią, ponieważ następnych dostaw już nie było. Producent styropianu, żeby zapewnić ciągłość produkcji i wywiązać się ze swoich zamówień zmuszony został zakupić brakujące 198 ton tego surowca u innych producentów, ale za cenę wyższą od uzgodnionej.
Spółka wystąpiła na drogę sądową, żądając od dostawcy uregulowania różnicy pomiędzy ceną ostatecznie zapłaconą za surowiec innym dostawcom, a ceną ustaloną w umowie z przedsiębiorstwem Andrzeja Ż.