Goszczący w programie #RZECZoPRAWIE Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska, był w środę w Brukseli, kiedy unijni urzędnicy ogłaszali tzw. pakiet drogowy.
- Zmian jest bardzo dużo. Brakuje jeszcze spójnej informacji, co Komisja Europejska chce zmienić. Czego mają się spodziewać polscy przewoźnicy? - zapytał eksperta prowadzący program Mateusz Rzemek.
- W paru kwestiach czeka ich poprawa sytuacji, w większości - pogorszenia. Pakiet został już opublikowany na stronach Komisji Europejskiej, można się z nim zapoznać. Tekst jest po angielsku. W sobotę, najpóźniej w poniedziałek na stronie Związku zamieścimy zmiany proponowane w pakiecie mobilności – zapewnił M. Wroński.
Za największy minus pakietu, który być może całkowicie wyrzuci polskie firmy transportowe z unijnego rynku, uznał plan objęcia kierowców przepisami dyrektywy o pracownikach delegowanych.
- Rzekomym kompromisem ma być propozycja, że jeśli kierowca przebywa na terytorium innego państwa członkowskiego do trzech dni, to nie będzie objęty lokalnymi gwarancjami płacowymi i urlopowymi. Natomiast pozostałe przepisy dyrektywy o delegowaniu nadal go obejmują, niezależnie od okresu przebywania po swoim krajem – podkreślił prezes Wroński.