Reguły Międzynarodowej Izby Handlowej z siedzibą w Paryżu dotyczące warunków przewozu i dostawy ładunków, znane jako Incoterms (2010 – najnowsza edycja), regulują obowiązki i uprawnienia sprzedającego i kupującego (dostawcy i odbiorcy). Są ściśle związane tylko z jedną, ale zasadniczą, częścią kontraktu, czyli transportem ładunku.
Od początku do końca decydują, w jaki sposób powinien zostać dokonany transport, kto za niego odpowiada. Stanowią o podziale kosztów i ryzyka oraz wyborze sposobu (środka) transportu. Strony, które ustalą w kontrakcie termin dostawy ładunku, a następnie włączą do regulacji jedną z formuł Incoterms, otrzymują jednoznaczną interpretację prawidłowej lub błędnej dostawy. A to wszystko pozwala wyeliminować wątpliwości i sprawia, że wiadomo, która strona wykonała kontrakt w zakresie dostawy prawidłowo lub pozostaje w zwłoce, bądź zaniedbała obowiązków.
Chociaż reguły Incoterms zostały stworzone z myślą o międzynarodowych kupcach i takich transakcjach po to, aby ułatwić im poruszanie się w różnych systemach prawnych i umożliwić odwoływanie się do zwyczajów (uzansów), to z powodzeniem mogą być stosowane w obrocie wewnątrzunijnym (mimo braku granic celnych), jak i krajowym. Nawet w tym drugim przypadku, ustalenie warunków dostawy pomiędzy przedsiębiorcami z Rzeszowa i Szczecina lub Zielonej Góry i Białegostoku może im oszczędzić nerwów i niepotrzebnych negocjacji. Zamiast definiować w umowie pojęcia i rozstrzygać, kto ma gestię transportową, kto zaś ubezpieczeniową i czy za czas prawidłowej dostawy uznać datę nadania, czy dostarczenia przedmiotu umowy na miejsce docelowe, wystarczy wybrać jedną z reguł Incoterms.
Pomijając te związane z transportem wodnym, który w polskich warunkach rzadko, kiedy znajdzie zastosowanie, do wyboru są następujące formuły: EXW (Ex Works), FCA (Free Carrier), CPT (Carriage Paid To), CIP (Carriage and Insurance Paid to), DAT (Delivered At Termian), DAP (Delivered At Place), DDP (Delivered Duty Paid).
Każda z nich inaczej podchodzi do obowiązków nadawcy i odbiorcy ładunku, a tym samym, jako całość, dają bardzo dużo wariantów. Przykładowo, przyjmijmy, że siedziba sprzedającego jest w Rzeszowie, a kupującego (odbiorcy) w Szczecinie. Zapis w kontrakcie mówi o dostawie towaru, która ma zostać dokonana 15 maja 2017r. W przypadku wyboru formuły EXW (Rzeszów) będzie to oznaczało, że po towar ma przyjechać (przysłać przewoźnika) kupujący. A dostawa towaru zostanie prawidłowo dokonana, jeżeli w ustalonym dniu (15 maja), towar znajdzie się w magazynie (innym wskazanym miejscu, np. na polu, w fabryce) sprzedającego, opakowany i gotowy do załadunku.