Małe urządzenia, takie jak odtwarzacze mp3, elektryczne golarki, depilatory, telefony komórkowe, które są już wyeksploatowane, nie mogą trafić na śmietnik. Zawierają szkodliwe dla środowiska elementy. Dlatego sklepy, które mają w ofercie takie produkty, muszą je przyjmować od konsumentów. I nie ma tu znaczenia, czy klient kupuje nowe urządzenie tego samego typu czy nie. Taki obowiązek na sprzedawców nałożyła nowa ustawa z 11 września 2015 r. o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (DzU z 20015, poz. 1688), która weszła w życie 1 stycznia 2016 r.
Przed zmianami sprzedawcy mieli obowiązek przyjąć zużyte urządzenie od klienta, ale tylko wtedy, gdy kupował on nowy sprzęt tego samego typu. To oznaczało, że np. zepsuty odtwarzacz DVD sprzedawca musiał przyjąć, gdy klient kupował nowe takie urządzenie. Nie musiał go przyjmować, gdy klient np. nabywał nowy telewizor.
Ograniczenia w rozmiarze
Nowe przepisy określają jednak, że bez stawiania żadnych warunków i bez oglądania się na to, czy klient cokolwiek kupuje w sklepie, sprzedawca musi przyjąć małe urządzenia elektryczne i elektroniczne. Chodzi o takie, których dłuższy bok ma nie więcej niż 25 cm. Czyli tak jest np. ze wspomnianymi depilatorami czy odtwarzaczami muzyki albo telefonami komórkowymi. Sprzedawca nie ma jednak obowiązku przyjmować większych towarów, jak lodówki czy telewizory, chyba że klient akurat kupuje nowy taki sprzęt i przy okazji chce pozbyć się starego.
Ustawa jednak nie nakłada wymogu przyjmowania małych urządzeń na wszystkich sprzedawców sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Obowiązek ten spoczywa tylko na tych jednostkach handlu, które mają powierzchnię sprzedaży powyżej 400 mkw. W ten sposób mali sprzedawcy, jak nieduże sklepiki czy nawet kioski, w których oprócz prasy trafiają się małe gadżety elektroniczne, nie muszą przyjmować małych sprzętów od klientów. To ważne, gdyż ustawa nie zawiera ograniczeń co do liczby małych urządzeń, które może zostawić w sklepie konsument. Może ich przynieść dowolną ilość. W przypadku małego sklepu konieczność przyjęcia takich zużytych drobiazgów mogłaby być uciążliwa.
Nowe przepisy nakazują też przedsiębiorcom prowadzącym sprzedaż urządzeń RTV i AGD nieodpłatny odbiór starych sprzętów z domu klienta. Tak jest jednak wtedy, gdy jest realizowana dostawa nowego urządzenia, np. lodówki, do domu nabywcy. I w takiej sytuacji ustawa nakazuje odbiór starej lodówki z miejsca dostawy towaru – o ile klient chce się pozbyć tej, której używał do tej pory. Sprzedawca nie musi jednak zabierać innego urządzenia, czyli np. telewizora, gdy dostarczany jest inny sprzęt.