W połowie grudnia RPO rozpoczął postępowanie wyjaśniające w sprawie przejęcia przez Polski Koncern Naftowy Orlen S.A. kontroli nad Polska Press sp. z o.o. W ocenie RPO zakup prywatnego koncernu medialnego przez państwową spółkę rodzi wiele zagrożeń, gdyż media kontrolowane przez państwo nie będą prawidłowo wykonywały swej kontrolnej funkcji.
- Konstytucyjna zasada wolności prasy wyklucza jej prawne podporządkowanie władzom politycznym - choćby pośrednie. Inaczej wolna prasa, której cechą jest krytycyzm wobec władzy, może się przekształcić w zależne od niej biuletyny informacyjne i propagandowe. A koncentracja w jednym koncernie druku prasy, jej wydawania i kolportażu to próba powrotu do niechlubnych tradycji RSW „Prasa-Książka-Ruch" z PRL - uważa RPO.
Czytaj też: PKN Orlen przejmuje spółkę Polska Press
Zaznacza, że PKN Orlen przejmuje funkcje nie tylko wydawcy prasy. Będzie odpowiadać również za druk - kupiono bowiem także sześć drukarni. Oznacza to, że spółka będzie miała wpływ na druk także konkurencyjnych, lokalnych tytułów prasowych. Wymaga to dodatkowego zbadania, jak przełoży się to na niezakłóconą konkurencję na lokalnych rynkach prasowych.
Na taką koncentrację wydał zgodę Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. RPO zwrócił się do niego o udostępnienie całości akt tej sprawy. W odpowiedzi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny stwierdził, że dokumenty zawierają tajemnice prawnie chronione, w tym tajemnice przedsiębiorstwa. Dlatego nie może ich udostępnić.