Dane osobowe: bezpieczny lot ważniejszy niż prywatność pasażera

Służby będą miały dostęp do danych pasażerów linii lotniczych, m.in. o kartach kredytowych czy telefonach.

Aktualizacja: 15.04.2016 07:52 Publikacja: 15.04.2016 06:45

Dane osobowe: bezpieczny lot ważniejszy niż prywatność pasażera

Foto: 123RF

Po atakach w Paryżu i Brukseli, UE chce zapewnić pasażerom linii lotniczych większe bezpieczeństwo. Nowa dyrektywa przyjęta w czwartek przez Parlament Europejski w sprawie wykorzystywania danych dotyczących przelotu pasażera, tzw. PNR (ang. passenger name records) każe przewoźnikom przekazywać służbom informacje o pasażerach lotów poza Unię. Po zgłoszeniu Komisji można będzie gromadzić też dane podróżujących między krajami UE.

Dane mają obejmować nie tylko informacje o miejscu podróży czy narodowości, ale i o miejscu w samolocie, sposobie płatności za bilet, częstotliwości podróży czy rejestracji telefonu.

Algorytm wytypuje

Specjalny niejawny algorytm wskaże, czy pasażer może być niebezpieczny. Informacje te będą mogły wykorzystywać służby państw UE wyłącznie do zapobiegania terroryzmowi i ciężkim przestępstwom, np. przemytowi ludzi, broni, pornografii dziecięcej. Dzięki temu prostsze będzie tropienie „zagranicznych bojowników" z Unii, którzy przyłączają się do organizacji terrorystycznych w Syrii czy Iraku, a po powrocie do Europy mogą planować zamachy. Gromadzeniem i analizowaniem danych pasażerów ma zająć się nowo powołany podmiot.

Obrońcy prywatności pytają, czy taka wymiana danych jest niezbędna do zwalczania terroryzmu.

– Na tym etapie trudno powiedzieć. Trzeba bowiem pamiętać, że dyrektywę po wejściu w życie trzeba będzie wdrożyć do prawa krajowego, które powinno wprowadzić gwarancje związane z ochroną danych osobowych, w tym zapewnić, że działania krajowych jednostek ds. informacji o pasażerach będą pod nadzorem organu ochrony danych osobowych – mówi Małgorzata Kałużyńska-Jasak z Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Timothy Kirkhope, sprawozdawca PE w sprawie PNR, przekonuje, że dzięki dyrektywie agencje wywiadowcze będą mogły wykrywać podejrzane zachowania i zdusić niebezpieczeństwo w zarodku.

– Wielu przewoźników od dawna przekazuje dane pasażerów z UE służbom USA, Kanady czy Australii – mówi Marta Chylińska z Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Nowe rozwiązania mogą wiązać się z poważnym ryzykiem dyskryminacji, szczególnie osób pochodzących lub podróżujących z krajów uznawanych za „niebezpieczne" – ostrzega Anna Walkowiak z Fundacji Panoptykon.

Zyskają koleje

Ponadto nie mają zastosowania do innych środków transportu.

– To może zmniejszyć konkurencyjność transportu lotniczego w stosunku do lądowego i morskiego – mówi Marta Chylińska.

Dyrektywa może też generować obciążenia finansowe dla linii lotniczych związane z dostosowaniem systemów do standardów określonych dyrektywą – dodaje.

Zdaniem ekspertów zmiany mogą więc podnieść ceny biletów.

– Przyglądamy się rozwiązaniom proponowanym przez PE, ale do ich wdrożenia do prawodawstwa polskiego jeszcze długa droga. Będziemy się do nich dostosowywać – mówi Adrian Kubicki, rzecznik PLL LOT.

Opinia

Paweł Litwiński, Instytut Allerhanda

Legislacja, która zakłada prymat prawa do bezpieczeństwa nad ochroną prywatności, może być usprawiedliwiona koniecznością naszych czasów, ale tylko wtedy, gdy jest efektywna. Dostęp do większej ilości danych nie oznacza bowiem automatycznie większej ochrony. Ważne, aby teraz legislator jasno wskazał, co dokładnie uzyskamy w zamian za ograniczenie prawa do prywatności. Dotychczas nie ma żadnych danych mówiących, jak służby będą wykorzystywać swoje uprawnienia.

Po atakach w Paryżu i Brukseli, UE chce zapewnić pasażerom linii lotniczych większe bezpieczeństwo. Nowa dyrektywa przyjęta w czwartek przez Parlament Europejski w sprawie wykorzystywania danych dotyczących przelotu pasażera, tzw. PNR (ang. passenger name records) każe przewoźnikom przekazywać służbom informacje o pasażerach lotów poza Unię. Po zgłoszeniu Komisji można będzie gromadzić też dane podróżujących między krajami UE.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego