Kiedy radca prawny może wystąpić przed Trybunałem UE

Wyrok Trybunałem Sprawiedliwość z 6 września 2012 r. stwierdzający, iż radca prawny zatrudniony w urzędzie nie może reprezentować tej instytucji przed unijnym Trybunałem, spowodował poruszenie w środowisku prawniczym

Publikacja: 10.09.2012 14:35

Radca prawny zatrudniony w urzędzie nie może reprezentować tej instytucji przed unijnym Trybunałem

Radca prawny zatrudniony w urzędzie nie może reprezentować tej instytucji przed unijnym Trybunałem

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W związku z powyższym pełnomocnik Krajowej Izby Radców Prawnych w postępowaniu przed Trybunałem Sprawiedliwość przedstawił na stronie e-kirp.pl skutki wynikające z czwartkowego orzeczenia ETS, a mianowicie:

- wszyscy radcowie prawni, bez względu na formę zatrudnienia, będą nadal mogli występować przed Trybunałem w sprawach pytań prejudycjalnych (gdy prośbę o interpretację przepisów unijnych skieruje polski sąd);

- radcowie prawni, zatrudnieni na umowy o pracę w ministerstwach i innych urzędach państwowych oraz w instytucjach unijnych nadal będą mogli występować przed sądami Unii Europejskiej w sprawach ze skarg bezpośrednich, o ile reprezentować będą Rzeczpospolitą Polską, inne państwo członkowskie albo instytucję UE (tzw. podmioty uprzywilejowane);

- radcowie prawni, zatrudnieni na umowy o pracę w innych instytucjach, samorządzie terytorialnym wszystkich szczebli oraz w podmiotach prawa prywatnego (spółki, fundacje, stowarzyszenia, itp.) nie będą mogli reprezentować tych podmiotów przed sądami Unii Europejskiej (są to tzw. podmioty nieuprzywilejowane); konieczne będzie zatem albo zaangażowanie do tego typu sporów radców lub adwokatów „z zewnątrz", albo zmiana formy współpracy tych podmiotów z obecnie zatrudnionymi radcami prawnymi (z umowy o pracę na umowę cywilnoprawną).

- Ubocznym skutkiem wyroku Trybunału będzie konieczność upewnienia się przez sekretarza właściwego sądu UE, że radca prawny składający skargę lub odpowiedź na skargę nie jest zatrudniony na umowę o pracę u swojego mocodawcy za każdym razem, gdy stroną postępowania będzie podmiot nieuprzywilejowany - zauważa Przemysław Kamil Rosiak, radca prawny, pełnomocnik KIRP w postępowaniu przed Trybunałem.

Jego zdaniem Trybunał wydając wyrok nie chciał sobie uzmysłowić, że dość często radcowie prawni i adwokaci wykonują swoje obowiązki dla danego przedsiębiorcy „w pełnym wymiarze godzin" jako tzw. prawnicy firmy, mimo że formalnie nie są u niego zatrudnieni na umowę o pracę.

- Lepiej byłoby, gdyby za polskim ustawodawcą Trybunał przyjął, że stopień niezależności radców prawnych jest wystarczający do występowania przed sądami unijnymi niezależnie od ich formy zatrudnienia, niż brał na siebie dodatkowe obowiązki, związane z weryfikacją, czy i gdzie dany radca prawny jest zatrudniony - stwierdza pełnomocnik KIRP w postępowaniu przed Trybunałem.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara