Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 22 kwietnia 2015 r. (II PK 157/14).
Stan faktyczny
Pracownica złożyła pisemny wniosek o rozwiązanie umowy o pracę w drodze porozumienia stron albo o potraktowanie tego wniosku jako wypowiedzenia umowy o pracę. Przyczyną rozwiązania stosunku pracy była agresywna, autorytarna, gołosłowna i niemerytoryczna krytyka jej osoby oraz krzywdzące oceny dotyczące wykonywania przez nią obowiązków pracowniczych ze strony nowego prezesa zarządu spółki. Nazwała te przyczyny mobbingiem, który polegał na uporczywym i długotrwałym nękaniu oraz zastraszaniu jej przez przełożonego. Prezes zarządu nie zgodził się jednak na porozumienie rozwiązujące stosunek pracy, a ponadto sprzeciwił się wypowiedzeniu umowy o pracę. Następnie faktycznie odsunął zatrudnioną od wykonywania obowiązków pracowniczych oraz odizolował ją od innych współpracowników. Pracownica rozwiązała umowę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracodawcy i zażądała z tego tytułu odszkodowania.
Orzeczenia sądów
Sąd I instancji zasądził m.in. odszkodowanie od spółki przyjmując, że pracodawca reprezentowany przez prezesa dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracodawcy. Sąd II instancji uznał z kolei, że brak jest materiału dowodowego pozwalającego na przyjęcie, że prezes zarządu naruszał godność osobistą pracownicy i dopuścił się rażącego naruszenia podstawowych obowiązków pracodawcy.
Sąd Najwyższy przyznał rację pracownicy. Podkreślił, że przełożony, który bezpodstawnie, bezzasadnie, bezprawnie i niesprawiedliwie ocenia podwładnego, narusza jego dobra osobiste. Naraża tym samym pracodawcę na wypłatę odszkodowania z tytułu uprawnionego rozwiązania umowy o pracę z winy pracodawcy (art. 55 § 11 k.p.). Narusza „własne" podstawowe obowiązki pracownicze oraz „własną" powinność godnego reprezentowania pracodawcy, a w konsekwencji może dopuścić się pogwałcenia obowiązku dbania o dobro pracodawcy, któremu przynosi straty wizerunkowe. Może też wyrządzić pracodawcy szkody majątkowe, polegające na zasądzeniu poszkodowanemu pracownikowi odszkodowania za naruszenie dóbr osobistych.
Zdaniem eksperta
Łukasz Chruściel, radca prawny, partner kierujący Biurem Kancelarii Raczkowski Paruch w Katowicach