Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Jaworznie nałożył karę w wysokości 75 tys. zł na Stanisława i Celinę B., właścicieli piekarni. Okazało się bowiem, że nie mają oni pozwolenia na użytkowanie sklepu, który do niej dobudowali. Co ciekawe, sklep funkcjonował bez pozwolenia przez wiele lat, tj. od 31 maja 2004 r., i w tym czasie naruszeń prawa nie zauważono.
Nie było przepisu
Stanisław i Celina B. odwołali się do śląskiego wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego w Katowicach. Bronili się, że wtedy, kiedy uzyskali pozwolenie na budowę, nie obowiązywał żaden przepis, który regulowałby tryb i sposób legalizowania samowolnie użytkowanego obiektu. A skoro tak, nie powinno się ich karać.
Innego zdania był wojewódzki inspektor i przyznał rację powiatowemu inspektorowi. Kary za nielegalne użytkowanie obiektu zostały wprowadzone dopiero od 1 stycznia 2005 r. Art. 4 pkt 2 noweli z 16 kwietnia 2004 r. prawa budowlanego nakazał jednak stosować je wobec obiektów, których budowa została zakończona przed dniem wejścia w życie tej zmiany (tj. przed 31 maja 2004 r.).
Oznacza to, że przepisy dotyczące kar z tytułu nielegalnego użytkowania obiektu budowlanego mają zastosowanie wobec wszystkich obiektów, niezależnie od daty udzielenia pozwolenia na ich budowę i zakończenia robót budowlanych.
Śląski inspektor przyznał też, że w pozwoleniu na budowę prezydent Jaworzna nie nałożył na inwestorów obowiązku uzyskania pozwolenia na użytkowanie. W pouczeniu, będącym częścią tej decyzji, wskazał jednak, że jeśli nie został nałożony taki obowiązek, to inwestor może przystąpić do użytkowania sklepu po zawiadomieniu o zakończeniu budowy.