Taką próbę wpisania do Księgi Rekordów Guinessa Wrocław podejmuje już od ponad 20 lat. Po raz pierwszy 1 maja 2003 roku na wrocławskim Rynku stawiło się 588 gitarzystów. W ubiegłym roku było ich już 7967 i tyle wynosi – jak na razie – rekord. Organizatorzy liczą, że uda się go pobić obecnie.
Po 20 latach wspólnego grania spotkanie na Rynku stało się wielkim festiwalem prezentującym różne oblicza gitary, a także atrakcją przyciągającą do Wrocławia tysiące gitarzystów i turystów ze świata. Aby wziąć udział w biciu rekordu, wystarczy mieć gitarę i znać pięć podstawowych akordów: C/G/D/A/E, potrzebnych do zagrania utworu „Hey Joe” Jimiego Hendriksa. Nie trzeba być pełnoletnim.
Jan Borysewicz poprowadzi próbę bicia rekordu
Do rekordu liczą się wszystkie rodzaje gitar – akustyczne, klasyczne, elektryczne, a także basowe. Dopuszczalne są również mandoliny, banjo i ukulele.
Rejestracja uczestników rozpocznie się o godz. 10 pod pomnikiem Aleksandra Fredry, ale organizatorzy zachęcają do wcześniejszego zgłoszenia się online, niezależnie jednak od tego każdy będzie musiał osobiście potwierdzić 1 maja swój udział w biciu rekordu. Pierwsza wspólna próba odbędzie się tuż przed godz. 12. Poprowadzi ją w tym roku Jan Borysewicz. Próbę generalną zaplanowano na godz. 14. Do bicia rekordu gitarzyści przystąpią o godz. 16, gdy zostanie już zakończona rejestracja uczestników.
Od rana Rynek i jego okolice zamienią się 1 maja w muzyczne miasteczko z kilkoma scenami prezentującymi różne oblicza gitary – od elektrycznej przez fingerstyle i flamenco do gitary klasycznej i ukulele. Zaplanowano liczne warsztaty z możliwością spotkań i rozmów o gitarze, prezentacje wzmacniaczy gitarowych i mistrzowskich pokazów gry, miejsca na spotkania z gwiazdami.