Reklama

Oasis powracają. Wielka bitwa o bilety. Czy Gallagherowie nie pobiją się na scenie?

Ceny biletów na koncerty rosną trzykrotnie, fani wyrywają je sobie z rąk - tak wygląda wielki powrót Oasis. Grupa już 4 lipca rusza w trasę koncertową „Oasis Live'25".

Publikacja: 04.06.2025 08:57

Oasis powracają. Wielka bitwa o bilety. Czy Gallagherowie nie pobiją się na scenie?

Foto: materiały prasowe

Oasis to brytyjski zespół z lat 90, który na zawsze zapisał się w historii muzyki. Grupa młodych chłopaków z Manchesteru, na której czele stali wyszczekani bracia Liam i Noel Gallagher, w rekordowym tempie wzniosła się na szczyty list przebojów w 1994 r, po wydaniu pierwszego albumu „Definitely Maybe”. Ich intensywna kariera zakończyła się w 2009 r., kiedy kłótnia Liama i Noela podczas festiwalu Rock en Seine doprowadziła do rozpadu Oasis. A przynajmniej tak się wtedy wydawało.

Reklama
Reklama

Jednak w zeszłym roku bracia ogłosili swój wielki powrót – trasę koncertową, która zacznie się 4 lipca koncertem na Principality Stadium w Cardiff.

Czytaj więcej

Oasis powraca, bójki braci Gallagher idą w zapomnienie

Oasis, czyli bardzo brytyjska muzyka

Szczyt sławy zespołu przypadł na 1995 rok, kiedy to nagłówki brytyjskich gazet donosiły o wielkiej wojnie o britpop. Britpop był rodzajem rocka, który skupiał się na brytyjskim aspekcie muzyki – zespoły nawiązywały do dawnych gwiazd takich jak T. Rex, The Kinks, David Bowie czy, jak często w przypadku Oasis, The Beatles. Britpopowe piosenki mówiły o codzienności życia w Zjednoczonym Królestwie, a symbolem tego ruchu muzycznego stała się gitara Noela w kolorach flagi brytyjskiej.

Wielka Brytania: Jak rywalizacja popowa nakładała się na konflikt klasowy

Dosyć szybko okazało się, które zespoły zyskały największą popularność: Blur i Oasis. Chociaż muzyka obu zespołów mocno się różniła – piosenki Blur często satyryzowały współczesną rzeczywistość, a Oasis preferowali bardziej uniwersalne rockowe ballady – szybko zaczęli ze sobą rywalizować. W końcu Blur był z Londynu, bogatszego południa, a Oasis z Manchesteru, czyli biedniejszej północy. Na całość nakładały się wszechobecny w Wielkiej Brytanii konflikt klasowy, bo Damon Albarn z Blur pochodził z intelektualnej rodziny artystycznej, a Noel i Liam Gallagherowie z rodziny Irlandzkich imigrantów.

Reklama
Reklama

Oasis kontra Blur: Bitwa o britpop

W 1995 roku oba zespoły wydały single w ten sam dzień, rywalizując o miejsce na liście przebojów. Wydarzenie zostało okrzyknięte przez nagłówki bitwą o britpop. Ostatecznie to Oasis przegrał. Ich utwór, „Roll with It”, sprzedał się w 216 tys. kopii, nie dorównując przebojowi „Country House”, którego sprzedano w 274 tys. egzemplarzy.

W tym samym roku Blur dostał Brit Awards w kategoriach: najlepszy zespół, album, singiel, teledysk. Ale już rok później szale się odwróciły i Oasis nagrodzono w kategoriach najlepszy zespół, album i teledysk. Dziś, choć Blur wygrał bitwę, wszyscy uważają, że Oasis wygrał britpopową wojnę. W 2010 r. „What’s the Story (Morning Glory)?” został okrzyknięty najlepszym albumem 30-lecia, a liczba słuchaczy w serwisie Spotify wynosi ponad 26 milionów.

Zdecydowanie to muzyka jest tym, po czym Oasis na zawsze został zapamiętany. Największy przebój zespołu, „Wonderwall” jest – po „Smells Like Teen Spirit” Nirvany - drugą najczęściej odtwarzaną piosenką z lat 90., z 2,33 miliardami odtworzeń na portalu Spotify. Z kolei „Don't Look Back in Anger” stało się symbolem solidarności po ataku terrorystycznym w 2018 r. po koncercie Ariany Grande w Manchesterze.

Wielki powrót Oasis 

Kiedy bracia Gallagher się skłócili, nikt nie spodziewał się powrotu Oasis. Jednak w ubiegłe wakacje wieść o nowej trasie koncertowej „Oasis Live '25” rozeszła się po świecie. Bilety sprzedały się w rekordowym tempie, w tym również na aż pięć koncertów w rodzinnym Manchesterze Gallagherów.

Reklama
Reklama

Ceny biletów na występy Oasis osiągnęły zawrotne wysokości: dzięki mechanizmowi tzw. cen dynamicznych (takiemu jak przy sprzedaży biletów lotniczych) podrożały z 150 funtów do nawet 350 funtów. Starsi fani zaczęli obrażać młodszych, że nie zasługują na miejsca na koncercie, bo nie czekali tak długo na powrót Oasis.

Zespół wystąpi nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale też w Irlandii, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Korei Południowej, Japonii, Australii, Argentynie, Chile i Brazylii. Do Polski, niestety, nie przyjedzie.

Oasis to brytyjski zespół z lat 90, który na zawsze zapisał się w historii muzyki. Grupa młodych chłopaków z Manchesteru, na której czele stali wyszczekani bracia Liam i Noel Gallagher, w rekordowym tempie wzniosła się na szczyty list przebojów w 1994 r, po wydaniu pierwszego albumu „Definitely Maybe”. Ich intensywna kariera zakończyła się w 2009 r., kiedy kłótnia Liama i Noela podczas festiwalu Rock en Seine doprowadziła do rozpadu Oasis. A przynajmniej tak się wtedy wydawało.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Muzyka popularna
Jane’s Addiction: gwiazdy pobiły się na scenie i walczą o 10 mln dolarów w sądzie
Muzyka popularna
Robert Plant założył zespół. Czy to nowe Led Zeppelin?
Muzyka popularna
Guns N' Roses zapraszają do rockowej dżungli na Narodowym. Zagrają tak długo, jak Led Zeppelin
Muzyka popularna
Linkin Park przyciągnął największe tłumy na Open’er Festivalu. Objawił się duch Benningtona
Muzyka popularna
Ozzy Osbourne i Black Sabbath: 6 mln fanów oglądało pożegnalny show
Reklama
Reklama