W czym rzecz? Pozwem z lipca 2022 roku skierowanym do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy mężczyzna zażądał zapłaty prawie 36 tys. złotych z tytułu wynagrodzenia za pracę wykonywaną w jednej z bydgoskich spółek na stanowisku kierowcy ciężarówki. W uzasadnieniu pozwu wskazał, że zatrudniony został w oparciu o umowę o pracę z 18 lutego 2022 roku. Zgodnie z jej postanowieniami, ustalono mu wynagrodzenie zasadnicze w wysokości blisko 6 tys. złotych brutto. Ponadto za czas dyżuru pełnionego za granicą przysługiwało mu wynagrodzenie, którego wysokość miała być ustalana na podstawie godzinowych stawek płacy minimalnej, obowiązujących w poszczególnych krajach Unii Europejskiej. Według twierdzeń powoda, pracodawca miał również wypłacać mu należność z tytułu delegacji służbowej. W rzeczywistości pracę rozpoczął 24 lutego 2022 r, natomiast rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło 16 marca 2022 roku we Francji, gdzie na żądanie pozwanego przekazał samochód. Do kraju wrócił dwa dni później. Za wykonaną pracę otrzymał jedynie 2 400 zł. Jego wezwania do zapłaty kierowane na adres pracodawcy drogą elektroniczną, jak i pocztą tradycyjną, pozostały bez odpowiedzi.
Do pozwu mężczyzna załączył własne wyliczenia należnego wynagrodzenia, przeprowadzone wg. nowych przepisów tzw. pakietu mobilności, obejmujące okres zatrudnienia liczony od 24 lutego do 26 marca 2022 roku. Jako łączną kwotę należnego wynagrodzenia z tytułu pracy świadczonej za granicą wskazał ponad 6 300 euro oraz dodatkową kwotę z tytułu podróży służbowej - ponad 1 200 euro. Po przeliczeniu tych należności na walutę polską (wg. kursu 1 euro - 4,84 złotych), określił wysokość należnego mu wynagrodzenia na blisko 37 tys. złotych. Jednocześnie doliczył wynagrodzenie za 8 dni pracy w kraju, przyjmując 200 zł za 1 dzień pracy. Obliczone w ten sposób wynagrodzenie pomniejszył o uprzednio wypłaconą mu przez pracodawcę należność i pozwem ostatecznie zażądał kwoty 35 883,42 zł.
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wyrokiem zaocznym z 25 października 2022 roku uwzględnił powództwo i zasądził od pozwanej spółki kwotę blisko 36 tys. złotych z ustawowymi odsetkami od 26 marca 2022 roku i jednocześnie nadał orzeczeniu rygor natychmiastowej wykonalności.
Przesłany na ujawniony w KRS adres spółki, wyrok zaoczny nie został odebrany. Orzeczenie uznano za doręczone prawidłowo i stało się prawomocne z końcem listopada 2022 r.
Czytaj więcej
We Francji nasila się proceder wypychania z rynku polskich przewoźników przy pomocy służb mundurowych. Sądy masowo cofają mandaty.