Zmiany podatkowe wprowadzone przez poprzedni rząd tzw. Polskim Ładem wywołały spory zamęt i przyprawiły o ból głowy niejedną księgową. Niemniej w pakiecie były też rozwiązania, które miały ulżyć przedsiębiorcom i wynieść polską gospodarkę na wyższy poziom. Wśród tych kilku nowych preferencji znalazła się m.in. tzw. ulga na ekspansję zwana też prowzrostową. Okazuje się jednak, że także te korzystne zmiany budzą wątpliwości, a spory fiskusa z przedsiębiorcami już zaczęły trafiać na wokandy sądów. Potwierdza to jeden z najnowszych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku. I niestety nie jest on korzystny dla podatników.
Jaki wydatek daje ulgę na ekspansję
Sprawa dotyczyła spółki zajmującej się produkcją pozostałych maszyn specjalnego przeznaczenia. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że w 2023 r. spodziewa się wzrostu sprzedaży określonych produktów względem 2021 r. Podatniczka szczegółowo opisała jakie wydatki w 2022 r. służyły uzyskaniu wzrostu przychodów ze sprzedaży. Na tej liście znalazły się m.in. działania promocyjno-informacyjne przez aktywną stronę internetową oraz konto w mediach społecznościowych na Facebooku. A także reklamy kupowane w czasopismach branżowych. Spółka podkreśliła też, że ważnym aspektem działań promocyjno-informacyjnych jest uczestnictwo wybranych pracowników w branżowych konferencjach i kongresach. Jednym był kongres biogazu.
Podatniczka miała kilka wątpliwości co do ulgi na ekspansję. Konkretnie chciała m.in. potwierdzenia, że preferencją objęte są koszty ofertowe w postaci wydatków na wynagrodzenia wybranych pracowników działu handlowego, konstrukcyjnego i technologicznego za czas pracy na przygotowanie kalkulacji cenowej produktów na potrzeby dokumentacji niezbędnej do przystąpienia do przetargu oraz w celu składania ofert.
Czytaj więcej
Przepisy dotyczące ulgi podatkowej na ekspansję są restrykcyjnie stosowane przez organy podatkowe oraz sądy administracyjne, przez co w praktyce trudno otrzymać odliczenie od podstawy opodatkowania za jej pośrednictwem. W stanowiskach organów podatkowych dopiero teraz klarują się przesłanki precyzujące możliwość skorzystania z ulgi na ekspansję.
I w tej części fiskus nie zgodził się ze stanowiskiem podatniczki. Przede wszystkim stwierdził, że kongres nie może być utożsamiany ze zdarzeniem, jakim są targi. Ustawodawca w art. 18eb ust. 7 pkt 1 lit. a ustawy o CIT za koszty poniesione w celu zwiększenia przychodów ze sprzedaży produktów uznaje wyłącznie te na uczestnictwo w targach. Zatem w ocenie urzędników nie jest zasadnym, aby ulgę stosować do wydatków związanych z innymi wydarzeniami niż targi np. z uczestnictwem w kongresach.