Polski Ład diametralnie zmienia zasady podatkowo-składkowych rozliczeń. I wiele osób zastanawia się, co zrobić, żeby na nim nie stracić.
– Jeden ze sposobów to przejście z umowy zlecenia na dzieło. Jest sporo zawodów, w których mamy taką możliwość – mówi Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy, właściciel firmy doradczej PBC.
Jaka z tego korzyść?
– Osoby na umowach o dzieło zyskają na reformie. Nie dotyczą ich zmiany w składce zdrowotnej, bo jej co do zasady nie płacą. Dostaną natomiast wyższą kwotę wolną od PIT i podniesiony próg w skali podatkowej. Dzięki temu zapłacą mniej fiskusowi – mówi Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2.
Strata przez składkę zdrowotną
A zlecenia?
– Od nich płaci się składkę zdrowotną, której nie odliczymy już od PIT. Na zleceniach nie będzie ulgi dla klasy średniej. Przez to zleceniobiorcy zaczną tracić na reformie już od około 6 tys. zł brutto miesięcznie – tłumaczy Izabela Leśniewska.