Tak wynika z raportu „Kobiety, rynek pracy i równość płac”, który oparł się na badaniach Instytutu Badań Pollster przeprowadzonych na zlecenie Stowarzyszenia Kongres Kobiet.
– Na tym jednak kończą się dobre wiadomości – mówiła w środę, w trakcie jego prezentacji, Ewa Rumińska-Zimny, wiceprezeska zarządu Kongresu Kobiet i jedna z autorek opracowania.
Podczas pandemii zwiększyła się bowiem ilość bezpłatnej pracy opiekuńczej kobiet, co pogłębiło problemy w łączeniu obowiązków zawodowych z życiem prywatnym. Ograniczenia w działalności szkół i przedszkoli zwiększyły zaangażowanie rodziców (często matek) i utrudniały pracę zdalną oraz godzenie tych ról.
Czytaj więcej
SN rozstrzygnie, na jakiej podstawie prawnej można dochodzić roszczeń za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu.
Z raportu płynął też wnioski natury ogólnej. Zdaniem 35 proc. ankietowanych kobiet w ciągu ostatnich czterech lat utrwaliła się ich gorsza niż mężczyzn sytuacja na rynku pracy. Niższa jest aktywność zawodowa pań, dezaktywizacja i mniejsze płace.