[b]Sąd Najwyższy w precedensowej uchwale (sygnatura akt III CZP 104/10)[/b] uznał, że w razie niewywiązania się przez dewelopera z umowy zawartej na piśmie klient może żądać od niego odszkodowania. Podstawą prawną roszczenia jest art. 471 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link].
W dwóch pisemnych umowach, zawartych w latach 2005 i 2006, Mieczysław R., który występował jako sprzedawca, zobowiązał się do wybudowania i sprzedaży Ryszardowi P., jako nabywcy, trzech mieszkań na realizowanym przez siebie osiedlu mieszkaniowym.
Kontrahenci podpisali również inną umowę, w której Mieczysław R., jako zamawiający, zlecił Ryszardowi P., jako wykonawcy, wykonanie i montaż stolarki okiennej i parapetów na osiedlu.
[srodtytul]Podpisane obowiązywały [/srodtytul]
W każdej z tych umów zastrzeżone było dla stron prawo odstąpienia od nich. Dodatkowo kontrahenci zawarli porozumienie, że w razie odstąpienia od którejkolwiek z umów każda ze stron może odstąpić od drugiej umowy bez ponoszenia konsekwencji finansowych.